SPORT
Sandomierzanin otarł się o medal igrzysk
Pochodzący z Sandomierza wioślarz Wiktor Chabel otarł się o medal igrzyskach olimpijskich w Tokio. Razem z kolegami z czwórki podwójnej zajął czwarte miejsce. Polacy przegrali „brąz” o 0,3 sekundy.
„Biało-czerwoni”, wicemistrzowie świata z 2019 roku, byli kandydatami do podium. Zaliczyli udany początek i niemal do końca znajdowali się na trzeciej pozycji. Na ostatnich metrach zdołali wyprzedzić ich Australijczycy. Polska osada wyrównała wynik sprzed pięciu lat z Rio de Janeiro.
Kilka minut później po srebrny medal, pierwszy dla Polski na igrzyskach w Tokio, sięgnęła czwórka podwójna kobiet w składzie: Agnieszka Kobus-Zawojska, Marta Wieliczko, Maria Sajdak i Katarzyna Zillmann.
Wiktor Chabel był jednym z trzech reprezentantów Świętokrzyskiego na igrzyskach. Z turniejem bokserskim szybko pożegnała się kielczanka Sandra Drabik. Za kilka dni na bieżni stadionu olimpijskiego zaprezentuje się pochodzący spod starachowickich Krynek, ośmiusetmetrowiec – Mateusz Borkowski.
Ależ boli to czwarte miejsce... Zabrakło tak niewiele do brązowego medalu ???
— Eurosport Polska (@Eurosport_PL) July 28, 2021
Rywalizację w wioślarstwie oglądamy w Eurosporcie 1 i w Eurosporcie w https://t.co/1ySwqsWDRE ➡️ https://t.co/t5ELr4GhiU#HomeOfTheOlympics #IgrzyskaOlimpijskie #Tokyo2020 #Rowing pic.twitter.com/wx8eyHHEu6