SPORT
Sanchez-Migallon zagra o złoto
Reprezentacja Hiszpanii z Miguelem Sanchezem-Migallonem Naranjo w składzie zagra o trzeci z rzędu tytuł najlepszej drużyny Europy. W wielkim finale w Budapeszcie zmierzy się ze Szwecją.
Dużym zaskoczeniem jest postawa będącej w fazie przebudowy Hiszpanii, która dodatkowo gra bez Alexa Dujszebajewa.
Faworytem awansu do finału była Dania, która mogła pozwolić sobie na rozprężenie w ostatnim spotkaniu drugiej fazy z Francją. Mistrzowie świata udanie rozpoczęli piątkowe starcie i po 20 minutach prowadzili 9:5. Hiszpanie zdołali złapać bezpośredni kontakt, a po zmianie stron wyjść na prowadzenie, którego nie oddali do końca. Finalnie zwyciężyli 29:25. Ponad 25 minut na parkiecie spędził Miguel Sanchez-Migallon Naranjo, który dobrze pracował w obronie.
W drugim spotkaniu ciężko było wskazać zdecydowanego faworyta. Po zaciętym boju Szwecja pokonała Francję 34:33. Dylan Nahi zdobył trzy bramki, a wracający po izolacji Nicolas Torunat jedną.
W meczu o 5. miejsce Norwegia pokonała po dogrywce Islandię 34:33. Sigvaldii Gudjonsson zaliczył dwa trafienia.
Końcowe rozstrzygnięcia zapadną w niedzielę. Mecz o 3. miejsce rozpocznie się o 15.30. Wielki finał zaplanowano na 18.