SPORT
Sabate: Jeśli mecz z Kielcami będzie 24 maja, to możemy zagrać drugą drużyną
Jak udało nam się dowiedzieć, w poniedziałek poznamy decyzję Komisarza Ligi w sprawie terminu rewanżowego meczu między Orlenem Wisłą Płock a Łomżą Vive Kielce, który zdecyduje o mistrzostwie Polski. Zaskakująca informacja wypłynęła z obozu „Nafciarzy”. Jeśli obecny termin zostanie podtrzymany, to Xavi Sabate może wystawić… drugi zespół.
Dyskusja o terminie najważniejszego spotkania w sezonie toczy się już od kilku tygodni. Spotkanie zostało przełożone z 14 na 24 maja, ponieważ według wstępnego terminarza przypadało między ćwierćfinałami Ligi Mistrzów. Łomża Vive wnioskowała o zmianę jeszcze w listopadzie. Superliga chciała przenieść spotkanie na niedzielę, 22 maja. Tego dnia w Orlen Arenie odbywają się targi terrarystyczne. Ostatecznie postanowiono, że pojedynek odbędzie się dwa dni później o godz. 19.15.
Ten termin również nie jest optymalny. W minionym tygodniu Orlen Wisła wywalczyła awans do Final4 Ligi Europejskiej, które odbędzie się 27 i 28 maja w Lizbonie. Klub z Płocka złożył wniosek o przełożenie terminu meczu z Łomżą Vive na 12 czerwca.
Jak udało nam się ustalić, Komisarz Ligi podejmie decyzję w poniedziałek. Xavi Sabate, trener „Nafciarzy”, powiedział na łamach portalu rmix.pl, co może zrobić, jeśli termin meczu nie zostanie zmieniony. Hiszpański szkoleniowiec przyznał, że razem ze swoim zespołem chce wygrać Ligę Europejską.
– Chcielibyśmy tam pojechać, aby wygrać. To jest nasz cel. Przede wszystkim musimy jednak wiedzieć, kiedy będzie finałowy mecz z Kielcami. Jeśli będzie 24 maja, to zdecydujemy, co jest najlepsze dla naszych graczy. Bierzemy pod uwagę wszystkie opcje: zagrać drugą drużyną czy niektórymi graczami drugiej drużyny, lub nie – powiedział Xavi Sabate.