SPORT
Rozgrywająca Korony Handball musi przejść operację. W tym sezonie już nie zagra
Honorata Czekala, rozgrywająca Korony Handball, w najbliższym czasie będzie musiała poddać się operacji kontuzjowanego barku. Do gry wróci dopiero w następnym sezonie.
22-latka zmaga się z urazem ścięgna mięśnia nadgrzebieniowego, z którym miała już problemy we wcześniejszych rozgrywkach. W tym sezonie zagrała tylko we wrześniowym, inauguracyjnym meczu z Karkonoszami Jelenia Góra. Następne tygodnie upłynęły jej na leczeniu zachowawczym oraz kolejnych konsultacjach lekarskich. W końcu, po ponownym badaniu rezonansem magnetycznym, zdecydowano się na przeprowadzenie zabiegu.
– Wreszcie jest diagnoza. Nie musimy czekać w niepewności. Co lekarz, to opinia. Wydawało się, że obędzie się bez zabiegu. Była prowadzona rehabilitacja, jednak nie przyniosła efektów. Wszystko się przeciągało. Honorata musi przejść operację, ale mamy nadzieję, że podczas okresu przygotowawczego do następnego sezonu będzie mogła już normalnie pracować. Trzymamy za nią kciuki, aby wszystko potoczyło się jak najlepiej – wyjaśnia Paweł Tetelewski, trener kieleckiej drużyny.
W najbliższą sobotę Korona Handball zagra na wyjeździe z SPR-em Olkusz. W tym spotkaniu nie wystąpi również skrzydłowa Magdalena Kędzior, która od trzech tygodni zmaga się z bólem pleców.