SPORT
Remili: Przychodzę do Kielc wygrać Ligę Mistrzów
– Jeśli miałbym podsumować transfer jednym słowem, byłaby to ekscytacja. Jeśli chodzi o cele, przychodzę wygrać Ligę Mistrzów – mówi Nedim Remili, który latem przyszłego roku dołączy do Łomży Vive.
26-latek wypracował sobie w ostatnich sezonach miano jednego z najlepszych prawych rozgrywających świata. Jeszcze przed przenosinami do Paris Saint-Germain, będąc zawodnikiem US Creteil, został uznany za najlepszego zawodnika na swojej pozycji w mocnej lidze francuskiej. Szybko stał się ważnym ogniwem reprezentacji, z którą w 2017 roku sięgnął po mistrzostwo świata. Indywidualnie został wówczas wybrany do „Drużyny Gwiazd”.
W zakończonych rozgrywkach sięgnął po kolejne mistrzostwo z PSG. Zagrał w 29 meczach i zdobył 131 bramek. Sięgnął również po „brąz” Ligi Mistrzów. W tych rozgrywkach zaliczył 17 występów i rzucił 72 gole.
Po zakończeniu Final4 ogłoszono, że 1 lipca 2022 roku, po wypełnieniu kontraktu z PSG, przeniesie się do Łomży Vive. Z kieleckim klubem związał się czteroletnim kontraktem.
– Jestem bardzo podekscytowany. To będzie duże wyzwanie i życiowa zmiana, bo pierwszy raz będę występował za granicą. To pierwsza wyprowadzka dla mnie i dla mojej rodziny. Mimo to, bardzo się cieszę, że założę żółtą koszulkę. Wasz klub ma historię, ale przede wszystkim świetnych fanów. Lubiłem grać w Kielcach jako gość, a teraz nie mogę się doczekać gry dla kieleckich kibiców – wyjaśnia Nedim Remili, cytowany przez stronę internetową mistrza Polski.
W Łomży Vive tworzy się francuska kolonia. Tego lata do Nicolasa Tournata dołączy Dylan Nahi. Razem z Nedimem Remilim do klubu trafi Benoit Kounkoud.
– W zespole spotkam wielu Francuzów, ale pozostali będą nowością. Jeśli miałbym podsumować transfer jednym słowem, byłaby to ekscytacja. Jeśli chodzi o cele, przychodzę wygrać Ligę Mistrzów. W Kielcach jest bardzo dobry zespół, uznany trener i zwycięski projekt, czyli wszystko, czego potrzeba do osiągania sukcesów – kwituje Nedim Remili.