SPORT
Remili odchodzi, to może Vujović? Jest problem
Industria Kielce zostanie do końca sezonu z jednym nominalnym prawym rozgrywającym. Nie ma szans, aby do klubu wrócił Branko Vujović. Nawet od kolejnego sezonu. Chyba, że mistrz Polski zdecyduje się na… wyłożenie za niego pieniędzy.
Przesądzone jest, że niebawem klub opuści Nedim Remili, który na zasadzie transferu gotówkowego trafi do Telekomu Veszprem. Mistrz Polski zostanie z jednym nominalnym rozgrywającym – Alexem Dujszebajewem. Paweł Paczkowski leczy poważny uraz kolana.
Wielu kibiców pyta, czy w takiej sytuacji jest możliwy powrót do klubu Branko Vujovicia, który przed tym sezonem został wypożyczony na trzy lata do Hannoveru-Burgdorf.
Według naszych informacji, nie jest to możliwe. Niemiecki klub wykupił rok kontraktu Czarnogórca. Kolejne dwa sezony podpisał na swoich warunkach. Jeśli Industria Kielce będzie chciała go sprowadzić z powrotem, to musi liczyć się z wyłożeniem pieniędzy na transfer. Branko Vujović będzie mógł wróci do stolicy Świętokrzyskiego najwcześniej latem 2025 roku. Jego kontrakt z kieleckim klubem będzie obowiązywał przez dwa sezony.