SPORT
Przerwa Karalioka będzie jednak dłuższa. W Puławach jeszcze bez kapitana
W najbliższych meczach Industria Kielce będzie musiała radzić sobie bez Arcioma Karalioka. Obrotowy doznał urazu lewego barku podczas sparingu Białorusi z Rosją. Do treningów wróci za trzy, cztery tygodnie. W najbliższym spotkaniu w Puławach zabraknie również Alexa Dujszebajewa.
Arciom Karaliok nie wrócił jeszcze do klubu. Ma problem z lewym barkiem. Przerwa u Białorusina jest rzadkością. Od momentu przyjścia do Kielc nie opuścił żadnego meczu drużyny w Lidze Mistrzów.
– Arciom doznał urazu podczas meczu. Zmagał się z tym problemem już u nas. Musi jednak pauzować. Do zajęć wróci około 10 kwietnia. Oczywiście, jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem – informuje Tałant Dujszebajew, trener kieleckiego zespołu.
Ze zgrupowania reprezentacji z urazem mięśniowym wrócił Alex Dujszebajew. Prawy rozgrywający nie zagra w środowym spotkaniu w Puławach.
– U Alexa jest trochę lepiej. Od poniedziałku zacznie trenować. Badania wykazały, że nie ma poważnych uszkodzeń, ale musi odpocząć – wyjaśnia Tałant Dujszebajew.
Z treningów wyłączony jest również Elliot Stenmalm, który odczuwa ból pleców.
W środę Industria Kielce zagra na wyjeździe z Azotami Puławy.