SPORT
Portugalski dramat polskich szczypiornistów
Szczypiorniści reprezentacji Polski nie zagrają w przyszłorocznych Mistrzostwach Świata w Danii i Niemczech. "Biało-czerwoni" zajęli drugie miejsce w turnieju preeliminacyjnym w Portugalii. Podopieczni Piotra Przybeckiego szansę na dalszą walkę o mundial stracili po remisie 27:27 z gospodarzami trzydniowych zmagań.
Polacy i Portugalczycy w dwóch pierwszych meczach bez problemów pokonali zdecydowanie słabsze drużyny Cypru i Kosowa. Szczypiorniści z Półwyspu Iberyjskiego zdołali wypracować lepszy bilans bramkowy w tych starciach i przed spotkaniem z "Biało-czerwonymi" wiedzieli, że do awansu do kolejnej fazy eliminacji wystarczy im remis.
Pesymistyczny scenariusz dla Polaków niestety się spełnił. "Biało-czerwoni" nie zagrają na przyszłorocznych mistrzostwach, dodatkowo praktycznie stracili szanse na występ na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio.
W spotkaniu z Portugalią swój 296 występ w narodowych barwach zapisał Sławomir Szmal. "Kasa" w 44. minucie wszedł na rzut karny, którego nie zdołał wybronić. W większym wymiarze grali Adam Morawski i Piotr Wyszomirski.
W starciu z Portugalią trzy bramki rzucił Arkadiusz Moryto, który od lipca będzie zawodnikiem PGE VIVE Kielce. Bez gola mecz zakończył za to Patryk Walczak, który obecnie przebywa na wypożyczeniu w Massy Essone.