SPORT
Korona przegrała z drużyną Essiena
W pierwszym z dwóch zaplanowanych na sobotę sparingów, Korona Kielce przegrała z Sabail Baku 0:1. Zwycięski gol padł w ostatniej minucie regulaminowego czasu gry, kiedy ładnym uderzeniem z szesnastego metra popisał się Hendric Eksteyn. W drużynie z Azerbejdżanu zagrał 37-letni Michael Essien, który kibicom futbolu znany jest przede wszystkim z występów w Chelsea Londyn.
W tym spotkaniu trener Mirosław Smyła postawił na zawodników szerszego składu, których uzupełnili m.in. Ognjen Gnjatić i Rodrigo Zalazar, którzy opuszczą pierwsze mecze PKO Ekstraklasy z powodu zawieszenia przez Komisję Ligi
"Żółto-czerwoni" zaliczyli udany początek. Już w 3. minucie po dośrodkowaniu z rzutu rożnego przed szansą na gola stanął Themistoklis Tzimopoulos, jednak piłka po jego uderzeniu głową przeleciała nad poprzeczką.
W kolejnych fragmentach częściej atakowali kielczanie. Aktywny na skrzydle był testowany Johny Spike Gill. "Żółto-czerwoni" stworzyli kolejną dobrą okazję do zdobycia bramki w 33. minucie, znowu po rzucie rożnym. Dobrą wrzutką popisał się Rodrigo Zalazar, a w polu karnym idealnie odnalazł się Uros Djuranović. Jego strzał z najwyższym trudem wybronił bramkarz zespołu z Baku.
Druga połowa nie przyniosła zbyt wielu emocji. Kilka chwil po wznowieniu obie drużyny oddały po jednym strzale z dystansu, ale na posterunku byli bramkarze. W kolejnych fragmentach gra toczyła się w środkowej strefie, a tempo prowadzenia akcji było bardzo wolne.
W końcówce aktywniejsze było Sabail. W 80. minucie po wrzutce z prawej strony mocny strzał oddał Mirsahib Abbasov, ale tę próbę kapitalną paradą zatrzymał Jakub Osobiński. 20-letni golkiper nie miał nic do powiedzenia w ostatniej minucie regulaminowego czasu gry, kiedy pięknym uderzeniem z szesnastu metrów popisał się Hendric Eksteyn. Piłka wylądowała w samym okienku, a kilka chwil później sędzia zakończył spotkanie.
Korona rozegra w sobotę jeszcze jeden sparing: o 15.30 rozpocznie mecz z szóstą drużyną ligi rosyjskiej – Arsienałem Tuła.
Korona Kielce – Sabail Baku 0:1 (0:0)
Bramki: Eksteyn 89'
Korona: Sokół (46' Osobiński) – Prętnik, Tzimopoulos, Pierzchała, Lisowski – Gill, Zalazar, Gnjatić, Theobalds, Djuranović – Sowiński