SPORT
Polska rozbiła Kosowo w Ostrowcu
Szczypiorniści reprezentacji Polski zrobili pierwszy krok w stronę mistrzostw Europy w 2020 roku. "Biało-czerwoni" w inauguracyjnym spotkaniu eliminacji tego turnieju pokonali w Ostrowcu Świętokrzyskim Kosowo 37:13. Arkadiusz Moryto, skrzydłowy PGE VIVE, zdobył pięć bramek.
Polska - Kosowo 37:13 (15:5)
Polska: Kornecki, Malcher - Krajewski 2, Walczak, Krupa 1, Łangowski 4, Czuwara 5, Majdziński 1, Syprzak 1, Potoczny, Moryto 5, Daszek 5, Kondratiuk 5, Gębala 2, Paczkowski 6, Chrapkowski
Kosowo: Curri, Berisha - Syla, Jupa 2, Krasniqi 1, Hoxha 1, Fetahu 1, Ahmeti 1, Terziqi 4, Beshiri, Quni, Tahirukaj 2, Cimili.
- W obronie od początku graliśmy dobrze i to ustawiło zawody. Plus bardzo dobrze spisali się bramkarze. W paru momentach wybronili nas w sytuacjach sam na sam, co było bardzo potrzebne. Natomiast trzeba powiedzieć, że w Kosowie brakowało 2-3 zawodników, którzy potrafią rzucać np. z podłoża. I to utrudniło im grę z przodu a nam pomogło w obronie. Dobrze, że wygraliśmy tak pewnie i bezpiecznie - komentował środowe zwycięstwo Piotr Przybecki, trener reprezentacji Polski.
- Chciałem podziękować kibicom, bo atmosfera w hali i warunki jakiej tutaj były bardzo nam odpowiadają. To musi się przenosić z boiska na kibiców. Oni to muszą czuć. To był nasz obowiązek. W koncentracji przed meczowej upatrywałem największy problem - uzupełniał szkoleniowiec.
Polacy w niedzielę, w kolejnym meczu eliminacyjnym, na wyjeździe zmierzą się z Izraelem.
źródło: handballnews.pl