SPORT
Polacy postraszyli mistrzów Europy
W czwartkowym sparingu w Płocku, polscy szczypiorniści przegrali ze Szwecją 24:27. Jeszcze na osiemnaście minut przed końcem „biało-czerwoni” prowadzili czterema golami. W końcówce mistrzowie Europy zdołali odrobić straty.
W pierwszych minutach podopieczni Patryka Rombla mieli problemy, aby przedrzeć się przez szwedzką obronę. Pierwszego gola rzucili dopiero w dziewiątej minucie. Na szczęście w bramce znakomicie dysponowany był Adam Morawski, dzięki czemu goście nie zdołali zbudować przewagi.
Golkiper Orlen Wisły spisywał się świetnie w kolejnych minutach, a Polacy odskoczyli na trzy bramki. Na przerwę schodzili prowadząc 12:11.
Tuż po wznowieniu mistrzowie Europy zdołali wyjść na prowadzenie 14:13. Kolejne pięć bramek padło jednak łupem „biało-czerwonych”.
Im bliżej końca, tym bardziej widoczna była przewaga rywali, którzy doprowadzili do remisu 20:20 na osiem minut przed końcem. Ostatecznie kadr „Trzech Koron” zwyciężył 27:24.
Drugi sparing między organizatorami przyszłorocznego mundialu odbędzie się w niedzielę (godz. 15).
Polska – Szwecja 24:27 (12:11)
Polska: Adam Morawski, Jakub Skrzyniarz – Michał Olejniczak 2, Patryk Walczak 2, Arkadiusz Moryto 8, Przemysław Krajewski 2, Szymon Działakiewicz 4, Dawid Dawydzik 1, Szymon Sićko 3, Jan Czuwara 1, Kamil Syprzak 1, Jakub Będzikowski, Piotr Chrapkowski, Dawid Fedeńczak, Ariel Pietrasik, Andrzej Widomski