Pół miliona i nic więcej. Sprzedaż dwóch zawodników jeszcze w tym tygodniu?

Jak już informowaliśmy, mistrz Polski liczył na sześciokrotnie wyższe wsparcie. To kwota, której brakuje do domknięcie budżetu na ten sezon. Klub musiał załatać potężną dziurę, powstałą po wycofaniu się sponsora tytularnego.

Przedstawiciele Industrii Kielce prowadzą negocjacje z różnymi podmiotami w sprawie sponsoringu. Według naszych informacji, jedna z firm jest poważnie zainteresowana do wejścia do nazwy zespołu od 1 lipca. Oferuje jednak mniejsze pieniądze od Van Pura, który wycofał się w listopadzie poprzedniego roku. Oczekuje również utrzymania poziomu sportowego, gwarantującego regularną grę o Final4. Dlatego tak ważne jest wsparcie ze strony miasta oraz deklaracja o współpracy na kolejne sezony.

Podczas poniedziałkowego spotkania  przedstawicieli klubu, miasta i radnych padły te wszystkie argumenty, jednak kwota wsparcia nie została zmieniona. Pół miliona złotych zostanie przekazane z rezerwy prezydenta, a więc w tym przypadku,  nie ma konieczności głosowania przez Radę Miasta.

To stawia klub w trudnym położeniu. Musi znaleźć pieniądze na dogranie tego sezonu. Wszystko wskazuje na to, że uda się to zrobić poprzez sprzedaż dwóch zawodników. Ich umowy z nowymi pracodawcami obowiązywałyby od 1 lipca. Najprawdopodobniej chodzi o Arcioma Karalioka i Andreasa Wolffa.

Co będzie z resztą? Tutaj scenariuszy jest kilka. Jak udało nam się ustalić, więcej ze strony klubu mamy dowiedzieć się w środę. Odejście dwóch topowych graczy może jednak wywołać efekt domina, którzy przełoży się na rozmowy ze sponsorami, a także pozostałymi graczami.