Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

PGE VIVE rusza po szesnaste mistrzostwo. Na początek przystanek Głogów  

poniedziałek, 15 kwietnia 2019 22:13 / Autor: Damian Wysocki
PGE VIVE rusza po szesnaste mistrzostwo. Na początek przystanek Głogów  
PGE VIVE rusza po szesnaste mistrzostwo. Na początek przystanek Głogów  
Damian Wysocki
Damian Wysocki

Szczypiorniści PGE VIVE po dwutygodniowej przerwie reprezentacyjnej wracają do gry. Kielczanie we wtorek w pierwszym meczu ćwierćfinału PGNiG Superligi na wyjeździe zmierzą się z Chrobrym Głogów. "Żółto-biało-niebiescy" na Dolny Śląsk pojechali w okrojonym składzie.

Tałant Dujszebajew w dwumeczu z Chrobrym nie będzie mógł skorzystać z kontuzjowanych: Michała Jureckiego, Krzysztofa Lijewskiego, Luki Cindricia, Julena Aginagalde, Filipa Ivicia oraz Daniela Dujszebajewa. Kirgiski szkoleniowiec do Głogowa zabrał jedenastu zawodników, niektórzy z nich jak Uładzisłau Kulesz, Arciom Karaliok, Blaż Janc, Marko Mamić i Władimir Cupara jeszcze w niedzielę zagrało w meczach swoich reprezentacji.

–  Oni wrócili do Kielc w poniedziałek późnym popołudniem. Nie trenowali. Mieli tylko odnowę biologiczną. Musimy sobie poradzić z tą sytuacją – wyjaśnia Tałant Dujszebajew, trener PGE VIVE.

Chrobry fazę zasadniczą zakończył na 8. miejscu. Drużyna z Dolnego Śląska zaliczyła 12 wygranych. PGE VIVE w tym sezonie w Głogowie zwyciężyło 38:30, a w rewanżu, który odbył się 26 marca wygrało 35:27.

– Nie powiem, że to zespół nie za mocny, nie za słaby. Nie ma takich drużyn. Mimo, że nie pokazują tego wyniki w tabeli. Teraz była przerwa reprezentacyjna. U nas wielu zawodników rozjechało się po kadrach. Oni mieli czas, aby przygotować się do tego spotkania pod względem fizycznym i taktycznym – tłumaczy Bartłomiej Bis, obrotowy PGE VIVE.

– Ich największymi atutami są mocna obrona i bramka. Jeśli chodzi o grę w ataku, to musimy zwróć uwagę na koło. Ich obrotowi dobrze łapią piłki, potrafią się odbić  – czym stwarzają zagrożenie. Nie są zbyt wysokim zespołem, może nie dysponują mocnym rzutem z drugiej linii, ale ich zawodnicy potrafią grać jeden na jeden, czy dwa na dwa  – charakteryzuje przeciwnika Bis.

Wtorkowy mecz w Głogowie rozpocznie się o godz. 18.30. Rewanż w Hali Legionów odbędzie się w piątek o godz. 20.15.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO