SPORT
PGE VIVE gra w Opolu. Moryto z lekkim urazem
Szczypiorniści PGE VIVE nie mają zbyt wiele czasu na odpoczynek po niedzielnym, zwycięskim finale Pucharu Polski. Kielczanie już we wtorek, w pierwszym spotkaniu półfinału PGNiG Superligi, na wyjeździe zmierzą się z Gwardią Opole. "Żółto-biało-niebiescy" muszą sobie radzić w tym starciu bez Arkadiusza Moryty.
23-letni prawoskrzydłowy w ostatnim pojedynku w Poznaniu doznał urazu barku. Nie jest on zbyt poważny, ale reprezentant Polski będzie wyłączony z gry do czwartku. Powinien jednak wrócić na rewanżowy, sobotni mecz z Gwardią.
Drużyna z Opola jest pozytywnym zaskoczeniem trwającego sezonu. Zespół trenera Rafała Kuptela w ćwierćfinale wyrzucił za burtę Azoty Puławy, które w najlepszej czwórce nieprzerwanie meldowały się od 2012 roku.
PGE VIVE w tym sezonie rywalizowało z Gwardią już trzy razy. W lidze na wyjeździe wygrało 36:26, a u siebie 40:30. Dodatkowo oba zespoły mierzyły się w ćwierćfinale Pucharu Polski. Kielczanie w Opolu wygrali 36:20. Jak będzie tym razem? Wtorkowe spotkanie rozpocznie się o godz. 18.30.