Ostatni mecz PGE VIVE w tym roku. Do Kielc przyjeżdża "kryzysowa" Gwardia

Brązowy medalista poprzedniego sezonu nie notuje ostatnio dobrych wyników. Podopieczni Rafała Kuptela przegrali cztery mecze z rzędu: ze Stalą Mielec, Sandrą SPA Pogonią Szczecin, NMC Górnikiem Zabrze i Grupą Azoty Tarnów. Gwardia ma na swoim koncie 26 punktów, co daje jej 6. miejsce w tabeli.

– Wszyscy życzylibyśmy sobie, żeby było miło, łatwo i przyjemnie, ale każdy mecz rządzi się swoimi prawami. W tym momencie nie wiemy na co stać drużynę z Opola, bo przegrali kilka spotkań z rzędu, i to z teoretycznie słabszymi rywalami. To może wskazywać, że mają kryzys, ale to nie jest nasz problem. Chcemy grać dla siebie i kibiców. Mamy zrealizować założenia trenerów, a co najważniejsze zakończyć to spotkanie w zdrowiu – przekonuje Krzysztof Lijewski, prawy rozgrywający kieleckiego klubu.

Piątkowe spotkanie w Hali Legionów rozpocznie się o godz. 18.  Kilka minut po zakończeniu tej rywalizacji odbędzie się tradycyjny "Dziki Mecz", w którym zawodnicy mistrza Polski  zagrają z młodymi adeptami szczypiorniaka.