SPORT
Ósma porażka z rzędu ŁKS-u. Korona wciąż przedostatnia. W niedzielę arcyważny mecz w Łodzi
Korona Kielce piątkowym zwycięstwem nad Śląskiem Wrocław przełamała fatalną serię ośmiu kolejnych meczów bez zwycięstwa w PKO Ekstraklasie. „Żółto-czerwoni” z ośmioma punktami na koncie zajmują przedostatnie miejsce. Tabelę zamyka najbliższy rywal „żółto-czerwonych” – ŁKS Łódź, który w poniedziałek poniósł ósmą ligową porażkę z rzędu.
Podopieczni Kazimierza Moskala, w meczu zamykającym 10. kolejkę, ulegli na wyjeździe Zagłębiu Lubin 1:3. Tegoroczny beniaminek do tej pory zgromadził na swoim koncie tylko cztery punkty, na które złożyły się domowy remis z Lechią Gdańsk (0:0) oraz wyjazdowe zwycięstwo nad Cracovią (2:1). ŁKS ma zdecydowanie najsłabszą defensywę w lidze, która dała sobie strzelić aż 21 bramek. Kolejne w tej statystyce Zagłębie Lubin i Wisła Płock mają po 17 trafień na minusie.
Korona do bezpiecznego, trzynastego miejsca, które obecnie zajmuje Raków Częstochowa, traci tylko punkt. Najbliższe, niedzielne spotkanie z ŁKS-em będzie starciem o przysłowiowe „sześć punktów”. W przypadku zwycięstwa, drużyna Mirosława Smyły październikową przerwę reprezentacyjną może spędzić poza strefą spadkową.
Spotkanie w Łodzi rozpocznie się o godz. 12.30 i będzie w całości transmitowane na antenie Radia eM Kielce.