Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM
lody z balic sport

SPORT

Osłabiony Effector urwał seta Czarnym

sobota, 27 lutego 2016 19:05 / Autor: Piotr Natkaniec
Osłabiony Effector urwał seta Czarnym
Osłabiony Effector urwał seta Czarnym
Piotr Natkaniec
Piotr Natkaniec

W mocno okrojonym składzie Effector Kielce postawił się drużynie z Radomia. Kielczanie zdołali wygrać jednego seta, ale cały mecz przegrali 1:3 (23:25, 14:25, 25:23, 18:25).

Trener kieleckiej drużyny, Dariusz Daszkiewicz zmagał się przed spotkaniem z potężnymi problemami kadrowymi. W sobotę nie mogli zagrać Mateusz Bieniek, Adrian Buchowski oraz Sławomir Jungiewicz. Wobec tego na parkiecie od pierwszej minuty wystąpili w składzie: Komenda, Kędzierski, Vitiuk, Stolc, Takvam, Maćkowiak, Sobczak (libero). Kapitana Effectora i aktualnie najlepszego punktującego PlusLigi zastąpili w ataku Michał Kędzierski oraz Marcin Komeda.

Pomimo takich kłopotów kielczanie rozpoczęli spotkanie bez większego respektu dla 5. drużyny siatkarskiej ekstraklasy. W pierwszej partii grali nieźle w przyjęciu i skutecznie ustawiali blok. Dzięki temu przez długi czas utrzymywał się wynik remisowy. Dopiero po punkcie Zacka La Cavery Czarni wyszli na prowadzenie 17:19. Zespół z Kielc zdołał wyrównać po ataku Vitiuka (22:22). To jednak wszystko na co było stać podopiecznych Daszkiewicza. Po ataku Wojciecha Żalińskiego, radomianie wygrali inauguracyjną partię do 23.

Początek drugiego seta rozpoczęła się bliźniaczo do pierwszego. Dopiero gdy na linię 9. metra powędrował La Cavera zaczął się dramat Effector. Atakujący Czarnych zaczął zagrywać przy stanie 10:10, a skończył kiedy było 19:10. Z tego wyniku kielczanie nie mieli prawa się podnieść. Daszkiewicz dał szansę młodym zawodnikom, a na parkiecie pojawili się Adrian Romać, Andrzej Orobko oraz Patryk Więckowski. Effector przegrał seta do 14.

W trzecim secie kielczanie nie złożyli broni. Po równym początku odskoczyli nawet radomian na 3 punkty i prowadzili 13:10. Po ataku Sławomira Stolca Effector na drugą przerwę techniczną schodził przy wyniku 16:14. Podopieczni Raula Lozano szybko jednak odrobili straty i po pojedynczym bloku przy ataku Takvama wyrównali (16:16). Od tego momentu zaczęła się gra punkt za punkt. Po zepsutym serwisie Szalpuka pierwsza piłka setowa należała do zespołu z Kielc. Tyle wystarczyło do wygrania partii. Po bloku na Wojciechu Żalińskim, Effector nadal pozostawał w grze.

Podrażnieni Czarni z impetem rozpoczęli czwartą partię. Już na pierwszej przerwie technicznej prowadzili 8:5 Znów dał się we znaki kielczanom La Cavera, który po raz kolejny męczył naszych przyjmujących dobrym serwisem. Jego serię udało się przerwać przy stanie 9:13, ale Czarni nie zwalniali tempa i na drugą przerwę techniczną siatkarze z Kielc schodzili przy stanie 10:16. W końcówce Effector odrobił kilka punktów, ale ostatecznie przegrał seta do 18.

Effector Kielce – Cerrad Czarni Radom 0:3 (23:25, 14:25, 25:23, 18:25)

Effector: Komenda, Kędzierski, Vitiuk, Stolc, Takvam, Maćkowiak, Sobczak (libero) oraz Biniek, Więckowski, Romać, Orobko

MVP: Daniel Pliński

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO