SPORT
Odmienione PGE VIVE pokonało Mieszkowa
![Odmienione PGE VIVE pokonało Mieszkowa](/media/k2/items/cache/d370f7ea44682ea5a527f9181a19406b_XL.jpg)
![Odmienione PGE VIVE pokonało Mieszkowa](/media/k2/items/cache/d370f7ea44682ea5a527f9181a19406b_L.jpg)
W meczu 5. kolejki Ligi Mistrzów, PGE VIVE pokonało na wyjeździe Mieszkowa Brześć 31:27.
Kielczanie zaliczyli udany początek. "Żółto-biało-niebiescy" postawili twarde warunki w obronie, co pozwoliło im na szybkie zbudowanie przewagi. W 5. minucie, po trafieniu Angela Fernandeza Pereza ze skrzydła, było już 4:1.
W bramce zdążył się szybko rozgrzać Andreas Wolff. Między innymi dzięki jego interwencjom mistrzowie Polski utrzymywali trzy, cztery bramki przewagi. Podopieczni Tałanta Dujszebajewa tuż przed zejściem do szatni zwiększyli ją do sześciu trafień.
Mieszkow w drugiej połowie rzucił się do obrabiania strat. Białorusini trzy razy zdołali zmniejszyć dystans do trzech trafień, ale PGE VIVE za każdym razem wracało na pięć bramek przewagi.
W 52. minucie gospodarze przełamali tę barierę. Po golu Darko Djukicia z rzutu karnego mistrzowie Polski prowadzili tylko dwoma bramkami – 25:23. W następnej akcji skutecznie odpowiedział jednak Arkadiusz Moryto.
Końcówka przyniosła niesamowite emocje. W 54. minucie napędzany dopingiem swoich kibiców Mieszkow zdołał dojść kielczan na jedną bramkę. Po golu Arcioma Selwasiuka było 26:25 dla PGE VIVE. Kielczanie odpowiedzieli indywidualną akcją Alexa Dujszebajewa. Mieszkow znowu złapał kontakt, ale na trzy minuty przed końcem arcyważną bramkę na 28:26 rzucił Uładzisłau Kulesz. Białorusini w swojej akcji stracili piłkę, a na wszystko zdołał odpowiedzieć Julen Aginagalde. Po chwili kontratak na gola zamienił Blaż Janc, a mistrzowie Polski zapewnili sobie cenne dwa punkty.
PGE VIVE rozegra kolejny mecz po tygodniowej przerwie reprezentacyjnej. Kielczanie we wtorek, 29 października w 9. kolejce PGNiG Superligi zmierzą się na wyjeździe z MMTS-em Kwidzyn.
Mieszkow Brześć – PGE VIVE Kielce 27:31 (9:15)
Mieszkow: Pesić, Mackiewicz 1 – Kankaras 2, Kułak 1, Szkuriński 2, Andrejew, Jurynok 1, Accambray 6, Szumak, Baranow, Razgor 4, Selvasiuk 1, Djukić 4, Vilipau 5, Malus.
PGE VIVE: Wolff, Kornecki – Fernandez Perez 5, Kulesz 7, Pehlivan 2, Jurkiewicz 1, A. Dujszebajew 4, Lijewski, Moryto 4, Janc 3, Karaliok, Aginagalde 4, Guillo.
![Przykry koniec Kiełba w Koronie: „Nie byłem na dnie. Pukałem od spodu”](/media/k2/items/cache/8134576599ec30793e495ed32afb3bd1_L.jpg)
![Jacek Kiełb zadebiutuje w nowych barwach](/media/k2/items/cache/0d5810c05d1dfb405a7335e43df5f9d2_L.jpg)
![Tłumy znów pojawią się meczu Korony. Sponsorzy udostępnili dodatkowe miejsca](/media/k2/items/cache/be649cc6cb66cb10431e106dd5ea2c84_L.jpg)
![„Nie wyobrażam sobie, aby ten sezon był taki, jak poprzedni”](/media/k2/items/cache/baeacf17ce24c712820622fb5ad8dad6_L.jpg)
![Nowa sezon, stara Korona. Najlepszy rezerwowy [Oceny redakcji]](/media/k2/items/cache/3f41e26ec4a5ccab703f1aefd20b1304_L.jpg)
![Gustafsson: Kiedy przystępujesz do pierwszego meczu, nie wiesz, czego się spodziewać](/media/k2/items/cache/52b87f700ceae2f60ef73dd84405cf06_L.jpg)
![Kuzera: Jeszcze wiele pracy przed nami](/media/k2/items/cache/00c4010a62374b3bd43f0ec6ad2b78bd_L.jpg)
![Młodzież „pogoniona” przez Portowców. Ze Szczecina wracamy na tarczy](/media/k2/items/cache/af237c5168918fcecc1bbd422cca300c_L.jpg)
![Korona rozpoczyna siedemnasty sezon w elicie! Na początek niewygodna Pogoń](/media/k2/items/cache/9e91202433c6f628199bb7eebdf8e39c_L.jpg)