SPORT
NMC Górnik nie zabiegał PGE VIVE. Pewny triumf mistrza Polski w Zabrzu
We wtorkowym meczu otwierającym 15. kolejkę PGNiG Superligi, PGE VIVE pokonało na wyjeździe NMC Górnika Zabrze 34:27. Dla gospodarzy była to pierwsza porażka od dziesięciu spotkań.
Mistrzowie Polski na Śląsk przyjechali w jedenastoosobowym składzie. W Kielcach zostali Andreas Wolff, Krzysztof Lijewski, Uładzisłau Kulesz i Arciom Karaliok.
Początek przyniósł bardzo szybkie tempo. Rozgrywający obu drużyn bez problemów wykorzystywali swoje pozycje rzutowe. Po stronie gospodarzy prym w tym zakresie wiódł Szymon Sićko, po kieleckiej Branko Vujović.
W 15. minucie po golu Marka Daćki NMC Górnik wyszedł na prowadzenie 10:9. Kolejne cztery trafienia padły jednak łupem kielczan, którzy po raz pierwszy osiągnęli znaczną przewagę. Podopieczni Tałanta Dujszebajewa przeszli na obronę 5-1 z wysuniętym Alexem Dujszebajewem. Przed zejściem do szatni wykorzystali jeszcze kilka błędów drużyny z Zabrza, co na półmetku rywalizacji dało im prowadzenie 20:15.
Po zmianie stron oba zespoły prezentowały się lepiej w defensywie. Kielczanie grali spokojniej, ale utrzymywali bezpieczną przewagę. Ostatecznie wygrali 34:27. Najskuteczniejszym zawodnikiem spotkania był Arkadiusz Moryto, który zdobył dziewięć bramek. Prawoskrzydłowy PGE VIVE zachował stuprocentową skuteczność.
W najbliższy piątek kielczanie rozegrają ostatni mecz w 2019 roku. Ich rywalem w Hali Legionów będzie Gwardia Opole (godz. 18).
NMC Górnik Zabrze – PGE VIVE Kielce 27:34 (15:20)
PGE VIVE: Kornecki, Wałach – Fernandez Perez 3, Pehlivan 3, D. Dujszebajew 3, Jurkiewicz 2, Vujović 7, A. Dujszebajew 4, Moryto 9, Aginagalde 3, Guillo.