SPORT
Moryto: Ile razy jeszcze będzie mi dane przeżywać takie karne
![Moryto: Ile razy jeszcze będzie mi dane przeżywać takie karne](/media/k2/items/cache/0b0ead8abc0b3ecb909d669bc7440524_XL.jpg)
![Moryto: Ile razy jeszcze będzie mi dane przeżywać takie karne](/media/k2/items/cache/0b0ead8abc0b3ecb909d669bc7440524_L.jpg)
Arkadiusz Moryto znów wykazał się stalowymi nerwami w końcówce spotkania. To on wykorzystał rzut karny na 25:24, który dał Barlinkowi Industrii finał Ligi Mistrzów. – Ile razy jeszcze będzie mi dane to przeżywać. Widocznie, tak chce los – przyznał prawoskrzydłowy.
Sobotnie spotkanie przyniosło ogrom emocji. Kielce i Paryż świetnie broniły.
– Nie chcę nic im ujmować, ale w ataku graliśmy zbyt statycznie. Nie puściliśmy piłki w odpowiednim czasie. Gra była bez tempa. Kiedy oni rozpędzili się, to z tyłu mieliśmy niemiecką ścianę, która ratowała nam tyłki – tłumaczył Arkadiusz Moryto.
Kielczanie mieli już trzy bramki przewagi, ale ostatnie minuty upłynęły wymianie ciosów.
– Cieszymy się, że udało się wygrać. Były duże emocje, cały czas na styku. Ten mecz kosztował nas bardzo dużo nerwów – wyjaśniał prawoskrzydłowy.
W końcówce serca kibiców mocniej zadrżały również o zdrowie Arkadiusza Moryty, który w brzydki sposób został zaatakowany przez Lukę Steinsa.
– Liczyłem, że będzie czerwona kartka. Była pusta bramka i bezmyślny faul. Z moim kolanem wszystko jest w porządku – tłumaczył.
W wielkim finale Barlinek Industria zagra z Magdeburgiem, który pokonał po karnych FC Barcelonę.
– Finał jest finałem. Nikt nie będzie narzekał, że mamy mniej odpoczynku. Oni mieli dogrywkę. Musieli wszystko wybiegać. Nikt nie będzie szukał wymówek – zakończył.
Niedzielne spotkanie rozpocznie się o godz. 18.
![Ostatni domowy sparing Korony Kielce otwarty dla kibiców](/media/k2/items/cache/4970f5b7cd3c63e42f2bf0d7bfed7b5e_L.jpg)
![Euro Express: Dwie drużyny z „polskiej” grupy w ćwierćfinale](/media/k2/items/cache/328c10132f3b4b5d253ed58d311c1a92_L.jpg)
![Euro Express: Francja wpełza do ćwierćfinału. Rollercoaster Ronaldo i znakomity Costa](/media/k2/items/cache/a1c85eadeae73abba1f94dd5640b89a5_L.jpg)
![Prawie 11 milionów złotych dla Korony Kielce za poprzedni sezon PKO Ekstraklasy](/media/k2/items/cache/120379ad7d956ee1986e464b2f615919_L.jpg)
![Powrót do Korony Kielce stał się faktem](/media/k2/items/cache/f3dbe4624d7a1975a50b672dfba1d2bc_L.jpg)
![Korona pożegnała oficjalnie czterech zawodników](/media/k2/items/cache/3e2adac778d8606a20ccc2ba4055bb04_L.jpg)
![Koroniarze poznali termin pierwszego wyjazdu do beniaminka i drugiej domowej potyczki](/media/k2/items/cache/f70cadfc1a427ddbd8a0fb9a28f2df20_L.jpg)
![Euro Express: Koniec pięknej przygody Gruzinów. W ćwierćfinale przedwczesny finał](/media/k2/items/cache/a7e33332db5c6bfc5c64ffde4b41e389_L.jpg)
![Korona przestała płacić Ojrzyńskiemu](/media/k2/items/cache/6f11c3d6e754401b6202fc7678ef831f_L.jpg)