SPORT
Montpellier przegrało w Paryżu. Straciło kolejnego leworęcznego zawodnika?
Montpellier, w ostatnim meczu przed starciem z Łomżą Vive Kielce, przegrało na wyjeździe z Paris Saint-Germain 33:37. Paryżanie zapewnili sobie tym samym tytuł mistrza Francji na pięć kolejek przed końcem sezonu.
Montpellier zaliczyło udany początek. Dobrze radziło sobie w obronie i szybko wypracowało pięciobramkową przewagę. Taka różnica między zespołami była jeszcze w 21. minucie (16:11). Końcówka pierwszej części należała do PSG, które zaczęło seryjnie zdobywać bramki. Zespoły schodziły na przerwę przy remisie 18:18.
Podopieczni Raula Golzaleza utrzymali dobry rytm po wznowieniu. Zdobyli pierwsze cztery bramki po przerwie. W 38. minucie prowadzili już 25:19, co pozwoliło im na pełną kontrolę do samego końca. Dla Paris Saint-Germain to ósmy mistrzowski tytuł w sezonie. Montpellier zajmuje czwarte miejsce.
W piątkowym spotkaniu najskuteczniejszym zawodnikiem najbliższego rywala Łomży Vive Kielce był Kyllian Villeminot. Francuski rozgrywający rzucił dziesięć bramek.
Po meczu w Paryżu jeszcze większe problemy na prawej stronie ma trener Patrice Canayer. Z urazem łydki zmaga się Valentin Porte, a od dłuższego czasy z gry wyłączony jest Julien Bos. Spotkania z PSG nie ukończył Yanis Lenne. Prawoskrzydłowy opuścił parkiet z urazem dłoni i już na niego nie wrócił.
Łomża Vive zagra w Montpellier w najbliższy czwartek. Rewanż w Hali Legionów odbędzie się w środę, 18 maja. Oba spotkania rozpoczną się o godz. 20.45.