SPORT
Młodzi wykorzystują szanse. "Nie mogą uśpić swojej czujności"
Ostatnie spotkania Korony Kielce w PKO Ekstraklasie są szczególnie ważne dla młodych zawodników "żółto-czerwonego" klubu. Dla każdego z nich zebrane minuty to bezcenne doświadczenie. – Wchodząc na pewny poziom, najtrudniej go utrzymać – mówi Kamil Kuzera, drugi trener tegorocznego spadkowicza.
Przez cały sezon padały pytania o to, kiedy uzdolniona młodzież kieleckiego klubu dostanie swoje szanse na najwyższym szczeblu. Sytuacja w tabeli nie pomagała w ich wprowadzaniu. W większym wymiarze zaczęli grać dopiero wtedy, gdy spadek z elity był już praktycznie przesądzony.
Młodzi gracze wykorzystują swoje okazje. W ostatnim spotkaniu z Wisła Kraków niespełna 18-letni Daniel Szelągowski po raz pierwszy znalazł się wyjściowym składzie, dodatkowo zdobył swojego premierowego gola.
Wprowadzanie młodzieży do pierwszej drużyny to trudne zadanie. Swoim doświadczeniem w takiej sytuacji może dzielić się Kamil Kuzera. Wychowanek Korony Kielce debiutował w ekstraklasie w wieku 18 lat. Był wówczas zawodnikiem Wisły Kraków.
– Młodzi zawodnicy nie mogą uśpić swojej czujności. Wchodząc na pewny poziom, najtrudniej go utrzymać. W tych chłopcach musi być olbrzymia pokora, bo jeszcze nic nie osiągnęli. Trzeba ciężkiej pracy nad sobą. Nie mogą zadowolić się tylko tą chwilą. Muszą patrzeć cały czas do przodu – wyjaśnia Kamil Kuzera.
– Każdy z nich ma określone umiejętności. Teraz ważną rolą sztabu i klubu jest to, aby umiejętnie wprowadzić ich do grania, żeby za szybko nie rzucić ich na głęboką wodę – uzupełnia asystent Macieja Bartoszka.
Z postępów młodych zawodników zadowoleni są również bardziej doświadczeni zawodnicy.
– Podoba mi się to, co robią nasi młodzi zawodnicy. Nie boją się: biorą piłkę, wchodzą w pojedynki. Mam nadzieję, że dalej będą tak pracować, a klub postawi na nich odważniej. Trzeba iść tą drogą – wyjaśnia Michał Gardawski, boczny obrońca "żółto-czerwonych".
Młodzi zawodnicy Korony Kielce kolejne minuty na ekstraklasowych boiskach powinni otrzymać we wtorkowym, wyjazdowym spotkaniu z Wisłą Płock (godz. 20.30).