SPORT
Medaliści Superligi zagięli parol na "Wandzię"
Magda Więckowska, rozgrywająca Korony Handball, wzbudza spore zainteresowanie na rynku transferowym. W swoich szeregach chcą ją mieć: aktualny mistrz Polski – Perła Lublin, oraz brązowy medalista ostatniego sezonu – KPR Gminy Kobierzyce. W grę wchodzą również przenosiny do Młynów Stoisław Koszalin.
20-latka ma za sobą udane miesiące. Swoim talentem oczarowała selekcjonera reprezentacji Polski Arne Senstada, który zaprosił ją na pierwsze zgrupowania seniorskiej kadry. Popularna "Wandzia" zadebiutowała w koszulce z orłem na piersi w ramach Turnieju 450-lecia Unii Lubelskiej.
Magdę Więckowską z Koroną Handball łączy jeszcze dwuletni kontrakt. W klubie zostanie tylko wtedy, kiedy ten w następnych rozgrywkach będzie występował w PGNiG Superlidze. Drużyna Pawła Tetelewskiego ma szanse na powrót do elity: jeśli pozwoli na to sytuacja, ma rozegrać o nią baraż z Samborem Tczew. O ile sportowo awans jest bardzo możliwy, to dalej nie wiadomo, czy uda się uda uzbierać wymagany budżet. W dobie rozrastającego się kryzysu może być z tym problem.
– Jeśli nie dostaniemy szansy na grę w Superlidze ze względów pozasportowych, to odejdę – mówiła nam Magda Więckowska jeszcze w listopadzie.
Sytuację utalentowanej rozgrywającej monitorują superligowe kluby. Według naszych informacji o jej zatrudnienie najmocniej zabiegają Perła Lublin i KPR Gminy Kobierzyce. W zespole mistrza Polski gra starsza z sióstr Więckowskich – Dominika.