SPORT
Łomża Vive wysoko wygrała i złapała rytm przed Ligą Mistrzów
W sobotnim meczu 9. kolejki PGNiG Superligi, Łomża Vive Kielce pokonała na wyjeździe Piotrkowianina Piotrków Trubunalski 38:24.
Trener Tałant Dujszebajew dał pograć niemal wszystkim zdrowym zawodnikom. Zabrakło jedynie Igora Karacicia. Uładzisłau Kulesz i Angel Fernandez Perez przebywają na kwarantannie. Do gry wrócili Tomasz Gębala (ozdrowieniec), Krzysztof Lijewski (miał problem z mięśniem dwugłowym uda) i Alex Dujszebajew (musiał przejść kolejny test na Covid-19).
– To nie musi być łatwy mecz, chociaż lider gra z ostatnią drużyną w tabeli – mówił przed spotkaniem Krzysztof Lijewski.
Jego słowa nie znalazły odzwierciedlenia na parkiecie. Chyba, że weźmiemy je pod uwagę patrząc na koncentrację szczypiornistów Łomży Vive. Ta od początku stała na wysokim poziomie. Kielczanie szybko wypracowali kilkubramkową przewagę. Na przerwę schodzili prowadząc 22:12.
Druga część była już spokojniejsze. Mistrzowie Polski mieli czas na przećwiczenie i przypomnienie sobie swoich zagrywek w warunkach meczowych. Formą w bramce błysnął Mateusz Kornecki, który w 30 minut odbił 12 z 24 rzutów.
Najskuteczniejszy w kieleckich szeregach był Arkadiusz Moryto, który zdobył sześć bramek. Formą strzelecką błysnął wracający do gry po zakażeniu Covid-19 Tomasz Gębala. Lewy rozgrywający zaliczył pięć trafień, nie notując żadnej pomyłki.
Dla Łomży Vive był to ostatni sprawdzian przed powrotem do rywalizacji w Lidze Mistrzów. Kielczanie w czwartek, w ramach 7. kolejki fazy grupowej, zagrają na wyjeździe z Vardarem Skopje (godz. 20.45).
Piotrkowianin Piotrków Trybunalski – Łomża Vive Kielce 38:24 (12:22)
Łomża Vive: Wolff, Kornecki – Surgiel 2, Sićko 3, Gębala 5, D. Dujszebajew 2, Olejniczak 3, Lijewski 1, A. Dujszebajew 2, Vujović 2, Moryto 6, Gudjonsson 4, Karaliok 3, Tournat 3, Kaczor 2