Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

Łomża Industria w półfinale. Zwycięstwo okupione urazem

czwartek, 20 października 2022 12:39 / Autor: Damian Wysocki
Łomża Industria w półfinale. Zwycięstwo okupione urazem
fot. Jozo Cabraja / kolektiff
Łomża Industria w półfinale. Zwycięstwo okupione urazem
fot. Jozo Cabraja / kolektiff
Damian Wysocki
Damian Wysocki

Łomża Industria Kielce awansowała do półfinału IHF Super Globe. W meczu o wyjście z grupy pokonała brazylijskie Handebol Taubate 39:30. Spotkanie urazem kolana okupił Paweł Paczkowski. Wszystko wskazuje na to, że po raz kolejny w karierze zerwał więzadło.

W składzie mistrza Polski doszło do jednej zmiany. Na trybunach usiadł Tomasz Gębala, do kadry wrócił Dylan Nahi.

Kielczanie zaliczyli niemrawy początek. Od pierwszej akcji Brazylijczycy starali się podwyższać obronę. Po czterech minutach prowadzili 3:1. Trzy kolejne gole padły jednak łupem zawodników Tałanta Dujszebajewa.  

Zgodnie z przewidywaniami, Taubate starało się grać kombinowaną, agresywną obroną. Czasami przechodzącą w ustawienie 3-3. Mistrzowie Polski nie mogli narzucić swoich warunków i wyraźnie odskoczyć od rywali. Po kwadransie prowadzili 9:7.

W 20. minucie trener Taubate poprosił o czas. Po nim jego zawodnicy znów złapali kontakt, ale wynikało to przede wszystkim z nieskuteczności kielczan. Impas przerwał Arkadiusz Moryto, po którego golu było 14:12 dla Łomży Industrii.

„Żółto-biało-niebiescy” mieli problemy z wykańczaniem sytuacji. W ich atakach brakowało dokładności. Na szczęście w bramce solidnie spisywał się też Andreas Wolff. Niemiec odbił dziewięć piłek w pierwszej części. Łomża Industria prowadziła 18:16.  

Druga połowa rozpoczęła się fatalnie. Paweł Paczkowski zdobył gola, ale upadając źle ustawił nogę i najprawdopodobniej poważnie uszkodził lewe kolano. Leworęczny zawodnik w przeszłości miał z nim poważne problemy. Sądząc po jego reakcji… należy spodziewać się najgorszego.

Kielczanie przystąpili do drugiej połowy z zupełnie inną energią. Obroną świetnie dyrygował duet Karaliok-Sanchez. Łomża Industria zdecydowanie szybciej transportowała piłkę do przodu. W 35. minucie prowadziła 22:17.

Mistrzowie Polski ponownie postanowili podać rękę rywalom. W krótkim odstępie przegrali kilka pojedynków z dobrze spisującym się Maikiem Santosem. Rywale doszli ich na dwie bramki (24:22). Podopieczni Tałanta Dujszebajewa błyskawicznie odbudowali pięciobramkową zaliczkę. Kwadrans przed końcem po golu Arkadiusza Moryty prowadzili 30:24.

W drugiej części kapitalnie w bramce radził sobie Andreas Wolff, który w tej części długo bronił z około 50-procentową skutecznością. W samej końcówce zastąpił go Mateusz Kornecki. Kielczanie mieli wszystko pod kontrolą.

Podopieczni Tałanta Dujszebajewa rozegrają półfinał w sobotę o godz. 19.30. Ich rywalem będzie najprawdopodobniej FC Barcelona.

Handebol Taubate – Łomża Industria Kielce 30:39 (16:18)

Łomża Industria: Wolff, Kornecki – Nahi 6, Wiaderny, Sićko 5, D. Dujszebajew 3, Karacić, Thrastarson 1, Olejniczak 3, A. Dujszebajew 6, Remili, Paczkowski 2, Moryto 5, Karaliok 2, Tournat 3, Sanchez

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO