SPORT
Łomża Industria przed najdłuższą podróżą. Wolff wróci do gry?
Przed Łomżą Industrią Kielce najdłuższy ligowy wyjazd w sezonie. W piątek rano podopieczni Tałanta Dujszebajewa wyruszą do Szczecina, gdzie dzień później zagrają z Sandrą Spa Pogonią. Jeszcze nie wiadomo, którzy zawodnicy nie znajdą się w autokarze.
Kadra Łomży Industrii liczy 20 zawodników. Na początku sezonu zespołowi nie może pomóc kontuzjowany Eliot Stenmalm. Dwa pierwsze ligowe spotkania musi opuścić Tomasz Gębala. To efekt kary za niebieską kartkę, którą otrzymał w ostatnim pojedynku poprzednich rozgrywek w Płocku.
W poprzednim pojedynku z Piotrkowianinem wolne dostali Dylan Nahi i Paweł Paczkowski. Teraz będzie odpoczywać kolejnych dwóch graczy. Być może w tym gronie znajdzie się Haukur Thrastarson.
– Jeszcze zobaczymy, kto zostanie. Haukur jest przeziębiony. Takie małe problemy są normalne przed meczami – mówi trener Tałant Dujszebajew.
W ostatnich dniach oszczędzany był Andreas Wolff, który miał problem z łydką. Niemiec nie zagrał na turnieju towarzyskim w Veszprem, a pierwszy ligowy pojedynek przesiedział na ławce.
– Mam nadzieję, że Andreas będzie mógł nam pomóc. Na wtorkowym treningu pracował na sto procent. Jeśli lekarze dadzą mu zielone światło, to na pewno zagra – wyjaśnia szkoleniowiec kieleckiego klubu.
mecz w Szczecinie zostanie rozegrany w sobotę o 17.