SPORT
Lettieri o Lioim: Może wnieść do ofensywy jeszcze więcej niż zawodnicy, których mamy w obecnej kadrze
Korona Kielce długo zabiegała o pozyskanie Andresa Lioiego. Transfer skrzydłowego z Argentyny udało się doprowadzić do szczęśliwego końca we wtorek. – To piłkarz, który może wnieść do ofensywy jeszcze więcej niż niektórzy zawodnicy, których mamy w obecnej kadrze – mówi Gino Lettieri, trener "żółto-czerwonych".
Andres Lioi trafił do Korony na zasadzie rocznego wypożyczenia z CA Rosario. Prawonożny skrzydłowy poprzedni sezon również spędził poza swoim klubem. Grał CA Central Cordoba, gdzie zaliczył 21 występów w lidze argentyńskiej, w których strzelił trzy bramki oraz zanotował asystę.
– Musimy przepracować z nim kilka dni, dopiero wtedy będziemy mogli określić, jak jest przygotowany fizycznie. Do tej pory byliśmy z nim w stałym kontakcie, robiliśmy mu badania, ale chcielibyśmy jeszcze go ocenić na żywo. Wiemy, że przeszedł okres przygotowawczy ze swoim klubem, ale nie grał w żadnym meczu – wyjaśnia Gino Lettieri.
– Pozyskaliśmy zawodnika ofensywnego. To jest piłkarz, który może wnieść do ofensywy jeszcze więcej niż zawodnicy, których mamy w obecnej kadrze. Na podstawie materiałów wideo, które widzieliśmy, możemy powiedzieć, że Andres ma dobry przegląd pola – ocenia nowego zawodnika włoski trener "żółto-czerownych".
Po transferze Argentyńczyka, Gino Lettieri ma na skrzydłach więcej niż komfortową sytuację. Może tam grać aż sześciu innych zawodników: Uros Djuranović, Erik Pacinda, Matej Puczko, Ivan Jukić, Marcin Cebula i Oktawian Skrzecz. Do tego grona trzeba doliczyć obrońców, którzy mogą zostać przesunięci wyżej: Michała Gardawskiego i Mateusza Spychałę. Czy w takim razie możemy spodziewać się jakiegoś transferu z klubu?
– Rozważamy taką możliwość. Mamy jednak czas do końca miesiąca, aby określić, ile będzie w stanie wnieść Lioi, jak będzie prezentował się w grach wewnętrznych, może meczach o punkty. Wtedy będziemy decydować, bo po tym transferze może brakować miejsca dla wszystkich – tłumaczy Gino Lettieri.
Korona zagwarantowała sobie prawo do pierwokupu Andresa Lioiego. Jego kontrakt z CA Rosario obowiązuje do 30 czerwca 2021 roku. Według nieoficjalnych informacji, gdyby doszło do transferu definitywnego, kielecki klub musi zapłacić za niego 400 tys. euro.