Lettieri: naszym obowiązkiem jest odpłacić się dobrą grą za zaufanie kibiców

Korona pod wodzą włoskiego szkoleniowca w pierwszej części sezonu spisywała się bardzo dobrze. "Żółto-czerwoni" plasują się na 7. miejscu w tabeli z minimalną stratą do czołówki oraz awansowali do półfinału Pucharu Polski.

- Te ostatnie miesiące w naszym wykonaniu wyglądały przyzwoicie. Nie możemy jednak o tym myśleć i się tym zadowalać. Za nami dopiero połowa sezonu. Teraz nadchodzi najważniejsza część. Musimy jak najlepiej przejść tę drogę, która została. To nie będzie łatwe, ale postaramy się zaprezentować jak najlepiej - wyjaśniał Lettieri.

Korona została uznana najlepszą drużyną 2017 roku. Dodatkowo w "dziesiątce" najpopularniejszych sportowców znalazło się trzech zawodników: Jacek Kiełb, Bartosz Rymaniak i Jakub Żubrowski.

- Cieszymy się jeśli tylu kibiców głosuje na nas. To pokazuje, że oni za nami mocno stoją. To dla nas motywacja do dalszej pracy. Za to ich zaufanie musimy odpłacać się jak najlepszą grą. To nasz obowiązek - zaznaczał 50-letni trener.

Celem Korony na nadchodzące miesiące jest utrzymanie miejsca w grupie mistrzowskiej oraz awans do finału Pucharu Polski.

- Poprzeczka  zawieszona jest wysoko, ale my małymi krokami chcemy się wspinać coraz wyżej. Będziemy sumiennie kontynuować naszą pracę. Jaki przyniesie to efekt? Zobaczymy na koniec sezonu - wyjaśniał Gino Lettieri.