SPORT
Kuzera: W zespole powstała prawdziwa jedność
– Postępy widzimy na co dzień. Ta drużyna z każdym treningiem jest lepsza. Zawodnicy dogadują się coraz lepiej. Wzrasta rywalizacja, co jest bardzo ważne. Zwycięstwa budują morale – powiedział Kamil Kuzera, drugi trener Korony Kielce, po wygranym 1:0 meczu z Resovią Rzeszów.
Zwycięskiego gola w 69. minucie zdobył Emile Thiakane. W przekroju całego meczu „żółto-czerwoni” stworzyli zdecydowanie więcej klarownych sytuacji.
– Ogromne gratulacje dla zespołu. Za nami ciężkie spotkanie. Było to widać. Jako jedyna drużyna w tej lidze ostatnio graliśmy cały czas co trzy dni. To odbija się na przygotowaniach, nogi są ciężkie. Z drugiej strony cieszy, co widzimy na treningach. W zespole powstała prawdziwa jedność. Jest wzajemna pomoc z każdej strony. W każdym meczu, z wyłączeniem bramkarza, biegamy po 115 kilometrów. Dzięki pracy całego sztabu, wytrzymujemy te trudy – wyjaśniał Kamil Kuzera, który zastąpił na ławce trenerskiej zawieszonego za czerwoną kartkę Macieja Bartoszka.
– Z przebiegu meczu wynika, że byliśmy lepsi. Druga część - już zdecydowanie na naszą korzyść. W pierwszej mogliśmy coś strzelić przy odrobinie szczęścia. Po zmianie stron lepiej operowaliśmy piłką – uzupełniał asystent Macieja Bartoszka.
– Znowu zagraliśmy na zero z tyłu. To nie zasługa tylko czterech obrońców, ale całej drużyny. Do tego potrafimy stworzyć kilka sytuacji na mecz. Z biegiem czasu musimy być bardziej skuteczni. To jest budujące – zakończył Kamil Kuzera.
Dzięki sobotniej wygranej Korona awansowała na 7. miejsce. Kolejny mecz rozegra w środę. Jej rywalem na wyjeździe będzie Arka Gdynia.