SPORT
Kus: z Olsztyna wróciliśmy koło drugiej, więc było trochę czasu na odpoczynek
![Kus: z Olsztyna wróciliśmy koło drugiej, więc było trochę czasu na odpoczynek](/media/k2/items/cache/da79cbc3ea7034dbfae25cd35efd29c5_XL.jpg)
![Kus: z Olsztyna wróciliśmy koło drugiej, więc było trochę czasu na odpoczynek](/media/k2/items/cache/da79cbc3ea7034dbfae25cd35efd29c5_L.jpg)
Trzy mecze w ciągu czterech dni rozegrali szczypiorniści PGE VIVE. - Do takich rzeczy zdążyliśmy się już przyzwyczaić. Chyba nic nas nie zaskoczy. Nie było tak źle z naszą kondycją po powrocie z Olsztyna, wróciliśmy około drugiej, więc do osiemnastej było trochę czasu na odpoczynek - powiedział po środowym spotkaniu z Zagłębiem Lubin obrotowy kieleckiego klubu, Mateusz Kus.
Podopieczni Tałanta Dujszebajewa swój maraton rozpoczęli od niedzielnego zwycięstwa w hitowym spotkaniu z Orlenem Wisłą Płock (36:30). Następnego dnia kielczanie wyruszyli w czterystukilometrową podróż do Olsztyna, gdzie we wtorek w 1/8 finału Pucharu Polski wysoko ograli miejscową Warmię Energę. Bezpośrednio po zakończeniu spotkania wsiedli do autokaru i wrócili do Kielc. "Żółto-biało-niebiescy" po kilku godzinach znowu wybiegli na parkiet i w ćwierćfinale rozgrywek w Hali Legionów pokonali 48:34 Zagłębie Lubin.
- Widać zmęczenie, ale proszę popatrzeć w jakim tempie biegaliśmy my, a w jakim zespół z Lubina. Widać, że drużyna jest bardzo dobrze przygotowana do drugiej rundy. Granie cały rok dwa razy w tygodniu nie stanowi dla nas aż tak dużego obciążenia, jak dla niektórych zespołów występowanie raz na siedem dni. Oczywiście w tym wszystkich klasa zawodników też ma swoje znaczenie - przekonywał drugi trener kieleckiej drużyny, Tomasz Strząbała.
- To jest bardzo duża ilość spotkań. Lepiej, żeby tak nie robić i nie obciążać zawodników. Wiemy, że terminarze są mocno napięte. Musimy sobie uzmysłowić, że gdybyśmy grali w Niemczech czy Francji, to każdy zespół wymagałby pełnej koncentracji i pełnej kadry do grania. U nas póki, co jest inaczej - uzupełniał Strząbała.
PGE VIVE nie ma jednak czasu na spokojne treningi. Kielczanie w sobotę o 16.00 w Hali Legionów w ramach 27. kolejki PGNiG Superligi zagrają z Sandrą SPA Pogonią Szczecin.
![Strzelił dwie piękne bramki w sparingu. Czy Jakub Konstantyn wywalczy miejsce w pierwszym składzie?](/media/k2/items/cache/8ed3049ebfb10b5b75de4b0ec2265668_L.jpg)
![Kuzera: Mam nadzieję, że Długosz wkrótce do nas dołączy](/media/k2/items/cache/dd644d0ef94efd58c8d672985cb1fb5a_L.jpg)
![Udany powrót do domu. Korona pewnie wygrywa z Ruchem](/media/k2/items/cache/5b0182170c34b3b516213cca1d116b23_L.jpg)
![Transfer dopięty. Korona wykupiła Dziekońskiego z Rakowa](/media/k2/items/cache/13afc8d017756feb4a1319f1bd8e54e7_L.jpg)
![Nie będzie powrotu. Marcin Cebula wybrał Śląsk Wrocław](/media/k2/items/cache/43f81418117c5f8a3dd9bbe35673e846_L.jpg)
![Euro Express: Kto będzie „czarnym koniem” turnieju? Anglia odpadnie już w 1/8?](/media/k2/items/cache/d77f80c9a450c4f836ee88309049aaf7_L.jpg)
![Arcytrudna grupa Industrii Kielce. Mistrzowie dwóch ostatnich edycji oraz wicemistrz Europy](/media/k2/items/cache/c854b36747977ca5d68d7f44798a48e5_L.jpg)
![Euro Express: Fenomenalni Gruzini. Czy Polakom brakowało luzu?](/media/k2/items/cache/905a0b659c6f721b7bf704056094c38f_L.jpg)
![Dotkliwa porażka w drugim sparingu](/media/k2/items/cache/58e43fdcea71604b6ffef63d675285db_L.jpg)