SPORT
Kulesz: popełniłem wiele błędów, ale z każdym kolejnym meczem będzie lepiej
Uładzisłau Kulesz w końcu doczekał się debiutu w PGE VIVE. Rosły Białorusin we wtorkowym spotkaniu ze Stalą Mielec grał w obronie. - Popełniłem wiele błędów, ale to mój pierwszy mecz, z każdym kolejnym na pewno będzie lepiej. Miałem lekką tremę, ale po pięciu minutach wszystko już było okej - przekonywał lewy rozgrywający.
- Jestem bardzo zadowolony, że po tak długiej przerwie "Vlad" mógł zagrać niemal cały mecz w obronie na „dwójce” i na „trójce”. Oczywiście, robił dużo błędów, ale cieszę się z jego występu, bo tylko w meczach może poprawiać swój poziom. Myślę, że tego Kulesza, którego naprawdę chcemy widzieć, zobaczymy dopiero w marcu czy w kwietniu - wyjaśniał trener mistrzów Polski, Tałant Dujszebajew.
Uładzisłau Kulesz w ostatnich tygodniach dochodził do pełnej sprawności po zwichnięciu głowy kości strzałkowej. Były zawodnik SKA Mińsk dalej ma problem z barkiem, przez który nie może jeszcze grać w ataku.
- Myślę, że za dwa-trzy tygodnie będę już w lepszej formie i zagram też w ataku. Cieszę się, że nic mnie nie boli, z nogą wszystko w porządku. Mam nadzieję, że wkrótce wystąpię też w spotkaniu Ligi Mistrzów, bardzo tego chcę - zaznaczał Kulesz.
wypowiedzi: kielcehandball.pl