SPORT
Kulesz: Motor na pewno nie jest najłatwiejszym rywalem w naszej grupie
![Kulesz: Motor na pewno nie jest najłatwiejszym rywalem w naszej grupie](/media/k2/items/cache/e43195634fc764cc1562fe43815d00c0_XL.jpg)
![Kulesz: Motor na pewno nie jest najłatwiejszym rywalem w naszej grupie](/media/k2/items/cache/e43195634fc764cc1562fe43815d00c0_L.jpg)
Uładzisłau Kulesz w poprzednim sezonie wchodził dopiero do rozgrywek Ligi Mistrzów. W trwającym jest pierwszym wyborem na lewym rozegraniu, a rolę ucznia przejął Doruk Pehlivan. Rosły Białorusin ze swoich zadań wywiązuje się coraz lepiej, co pokazał w ostatnim starciu z THW Kiel. – Na tym poziomie musisz dać radę, nie bać się brać odpowiedzialności. Każdy oczekuje od ciebie gry na sto procent – mówi Kulesz.
PGE VIVE zaliczyło bardzo udane otwarcie. Kielczanie wywalczyli cenny punkt na trudnym terenie w Kilonii. Teraz przed podopiecznymi Tałanta Dujszebajewa seria gier z teoretycznie łatwiejszymi rywalami, którą rozpocznie domowe starcie z najlepszą drużyną Ukrainy – Motorem Zaporoże.
– Motor na pewno nie jest najłatwiejszym rywalem w naszej grupie. Nie możemy tak o nich mówić. To bardzo dobry zespół, o którym najlepiej świadczą wyniki, które osiągają w ostatnich latach – przekonuje Kulesz.
Motor sezon rozpoczął od wysokiej, dwunastobramkowej porażki w Veszprem. Podopieczni Nikołaja Stepaneca bardzo dobrze rozpoczęli natomiast zmagania w SEHA Lidze, do której przystąpili w tym roku. Mistrzowie Ukrainy odnieśli wyjazdowe zwycięstwo nad Tatranem Preszów (25:24) oraz pokonali na swoim parkiecie Vardar Skopje (32:31).
– Na początek grali z bardzo dobrym zespołem. Motor ma mocną „siódemkę”. Ich najważniejszymi ogniwami są Malasinskas i Puchowski, którzy grają niemal cały czas. W końcówce mogą czuć zmęczenie, co potrafią wykorzystać rywale. Jeśli chodzi o ich styl, to bardziej „ruska”, wschodnia szkoła. Mają trenera z Ukrainy. Dużo jest gry jeden na jeden, czy z kołowym – charakteryzuje rywala lewy rozgrywający mistrza Polski.
Niedzielny mecz PGE VIVE – Motor Zaporoże w Hali Legionów rozpocznie się o godz. 20 i będzie w całości transmitowany na naszej antenie.
![[GDZIE DZIŚ GRAJĄ] Mogli zdobyć pierwszy puchar dla Korony. Sprawdź jak potoczyły się ich losy](/media/k2/items/cache/7c082f12bf79d12c07ba50dc2581a432_L.jpg)
![Ostatni domowy sparing Korony Kielce otwarty dla kibiców](/media/k2/items/cache/4970f5b7cd3c63e42f2bf0d7bfed7b5e_L.jpg)
![Euro Express: Dwie drużyny z „polskiej” grupy w ćwierćfinale](/media/k2/items/cache/328c10132f3b4b5d253ed58d311c1a92_L.jpg)
![Euro Express: Francja wpełza do ćwierćfinału. Rollercoaster Ronaldo i znakomity Costa](/media/k2/items/cache/a1c85eadeae73abba1f94dd5640b89a5_L.jpg)
![Prawie 11 milionów złotych dla Korony Kielce za poprzedni sezon PKO Ekstraklasy](/media/k2/items/cache/120379ad7d956ee1986e464b2f615919_L.jpg)
![Powrót do Korony Kielce stał się faktem](/media/k2/items/cache/f3dbe4624d7a1975a50b672dfba1d2bc_L.jpg)
![Korona pożegnała oficjalnie czterech zawodników](/media/k2/items/cache/3e2adac778d8606a20ccc2ba4055bb04_L.jpg)
![Koroniarze poznali termin pierwszego wyjazdu do beniaminka i drugiej domowej potyczki](/media/k2/items/cache/f70cadfc1a427ddbd8a0fb9a28f2df20_L.jpg)
![Euro Express: Koniec pięknej przygody Gruzinów. W ćwierćfinale przedwczesny finał](/media/k2/items/cache/a7e33332db5c6bfc5c64ffde4b41e389_L.jpg)