SPORT
Korona wyrównała niechlubny rekord
Korona Kielce nie wygrała dziesięciu meczów ligowych z rzędów. Tym samym obecny zespół wyrównał niechlubny rekord z sezonu 2010/11.
Za „żółto-czerwonymi” fatalne tygodnie. Ostatni mecz wygrali 27 sierpnia, kiedy ograli na wyjeździe Radomiaka 2:0. Wówczas, po siedmiu kolejkach, mieli 10 punktów i zajmowali 9. miejsce. W kolejnych dziesięciu pojedynkach „żółto-czerwoni” nie odnieśli już żadnego zwycięstwa. Zanotowali tylko trzy remisy. Osunęli się na przedostatnią lokatę.
Tym samym obecny zespół wyrównał najgorszą serii niewygranych meczów w ekstraklasowej historii kieleckiego klubu. Zespół prowadzony przez Marcina Sasala nie wygrał od 6 listopada 2010 roku do 2 kwietnia 2011 roku. Nie zapunktował za trzy przez 10 kolejek, notując po pięć remisów i porażek. Impas przełamał wyjazdowym zwycięstwem ze Śląskiem Wrocław. Drużyna przegrała cztery kolejne spotkania, a później ekstraklasę dla Kielc uratował Włodzimierz Gąsior.
Warto nadmienić, że obecny zespół nie wygrał jedenastu kolejnych spotkań. W październiku przegrał pojedynek 1/8 finału Pucharu Polski z Górnikiem Łęczna.
Korona wróci do gry o punkty w ostatni weekend stycznia. W pierwszym meczu rundy rewanżowej zagra na wyjeździe z Legią Warszawa.