SPORT

Korona wygrywa przy Reymonta i doskakuje do czołówki

sobota, 29 września 2018 22:11 / Autor: Damian Wysocki

Damian Wysocki

Korona Kielce w meczu 10. kolejki LOTTO Ekstraklasy pokonała na wyjeździe Wisłę Kraków 1:0. Gola na wagę cennych trzech punktów w 54. minucie zdobył Matjej Puczko. Podopieczni Gino Lettieriego dzięki pierwszej wygranej od sześciu lat na stadionie przy ul. Reymonta awansowali na piąte miejsce w tabeli. Kielczanie na swoim koncie mają osiemnaście "oczek" - tyle samo, co wyprzedzające ich Lechia Gdańsk i Legia Warszawa.

Wisła Kraków - Korona Kielce 0:1 (0:0)

Bramki: Puczko (54')

Wisła: Lis - Bartkowski, Wasilewski, Sadlok, Pietrzak - Arsenić, Kort (70' Halilović), Imaz, Boguski (70' Brożek), Kostal (83' Bartosz)- Ondrasek

Korona: Hamrol - Rymaniak, Marquez, Diaw, Gardawski - Puczko, Kovacević, Janjić (71' Możdżeń), Petrak, Cebula (71' Cebula), Soriano (60' Górski).

Kartki: Arsenić, Sadlok, Wasilewski - Gardawski, Puczko

NAJCIEKAWSZE WYDARZENIA:

0': Po raz pierwszy w tym sezonie w wyjściowym składzie Korony zabrakło Żubrowskiego. Środkowy pomocnik na piątkowym treningu podkręcił staw skokowy. Uraz nie jest poważny, ale sztab szkoleniowy "żółto-czerwonych" nie chciał ryzykować jego pogłębienia.

6': Łada akcja Soriano. Włoski napastnik Korony zszedł z piłką z lewej strony do środka, po czym oddał stał z 18 metra. Futbolówka przeleciała obok dłuższego słupka bramki strzeżonej przez Lisa.

10': Szansa Wisły. Kostal na pełnej szybkości wpadł w pole karne. Strzał Słowaka zblokował Kovacević. Piłka szczęśliwie spadła pod nogi Imaza. Hiszpan znalazł się w dogodnej sytuacji, ale przegrał pojedynek "sam na sam" z Hamrolem.

34': Pokaz umiejętności Puczki. Słowak minął Pietrzaka i tuż sprzed linii końcowej zagrał do środka. Jego płaskie dośrodkowanie wybili obrońcy gospodarzy. Do piłki dopadł Rymaniak, ale jego uderzenie zostało zablokowane.

42': Zakotłowało się polu karnym Korony. Pietrzak ładnie podłączył się do akcji ofensywnej i oddał mocny strzał. Hamrol odbił piłkę przed siebie. Całą sytuację ofiarną interwencją wyjaśnił Gardawski.

43': Ondrasek ograł na prawej stronie pola karnego Rymaniaka. Napastnik gospodarzy wystawił piłkę do Imaza, ale Hiszpan w dogodnej sytuacji skiksował.

53': Cebula po ładnym podprowadzeniu z lewej strony zagrał do Petraka. Chorwat oddał mocny strzał, ale nad bramką.

54': GOL! 1:0! Cebula świetnie uruchomił Janjicia. Bośniak popisał się świetnym dośrodkowaniem do Puczki. Słoweniec dobrze przyjął piłkę i umieścił piłkę w siatce strzałem między nogami Lisa.

62': Kostal popisał się znakomitym dryblingiem na lewej stronie. Słoweniec wypatrzył nadbiegającego Boguskiego, ale uderzenie pomocnika "Białej Gwiazdy", po wcześniejszym bloku Diawa, minimalnie przeleciało obok bramki.

65': Hamrol uratował Diawa. Senegalski stoper Korony źle obliczył lot piłki, zza jego pleców wybiegł Imaz, który wyszedł na sytuację "sam na sam". Hiszpana świetną interwencją zatrzymał golkiper Korony.

70': Lettieri zdecydował się na przejście na system trójką środkowych obrońców. Na "wahadła" powędrowali Gardawski i wprowadzony na boisko Kallaste.

74': Górski wypatrzył wbiegającego w pole karne Puczkę. Słoweniec oddał mocny strzał, ale dobrą interwencję zanotował Lis.

75': Błyskawiczna odpowiedź Wisły. Ondrasek oddał pierwszy strzał w meczu, ale piłka wylądowała w "koszyczku" dobrze ustawionego Hamrola.

90': Korona do samego końca świetnie prezentowała się w obronie i nie pozwalała Wiśle na zbyt wiele.