SPORT
Korona rozstała się z Firlejem
Maciej Firlej nie jest już zawodnikiem Korony Kielce. Jego umowa została rozwiązana za porozumieniem stron.
Kontrakt 25-letniego napastnika obowiązywał do końca trwającego sezonu. O tym, że kielecki klub będzie chciał go rozwiązać mówiło się od jakiegoś czasu. Wychowanek Ślęży Wrocław nie pojechał na zgrupowanie do Turcji, a w ostatnich dniach trenował z trzecioligowymi rezerwami.
Maciej Firlej trafił do Korony latem 2018 roku. Długo nie mógł przebić się do pierwszej drużyny, dlatego był wypożyczany do Garbarni Kraków i Pogoni Siedlce.
Prawdziwą szansę w Kielcach dostał dopiero przed tym sezonem, po wcześniejszych dobrych występach w drugiej lidze. 25-latek „jesienią” był jednak rezerwowym. Zagrał w 13 meczach Fortuna I Ligi, spędzając na boisku 457 minut. Nie strzelił żadnego gola.
To czwarty zawodnik, z którym kielecki klub rozwiązał kontrakt w ostatnim czasie. Wcześniej jego szeregi opuścili Themistoklis Tzimopoulos, Mateusz Cetnarski i Piotr Basiuk.