SPORT
Korona poległa w Krakowie
Korona Kielce w meczu 35. kolejki LOTTO Ekstraklasy przegrała na wyjeździe z Wisłą Kraków 0:1. Jedynego gola w 58. minucie zdobył Marko Kolar, który wykorzystał rzut karny, podyktowany za faul Pawła Sokoła na Łukaszu Klemenzie. Do tego momentu, spotkanie przebiegało pod dyktando podopiecznych Gino Lettieriego. "Żółto-czerwoni" oddali aż dwadzieścia cztery strzały, przy zaledwie pięciu gospodarzy. Zawiódł jednak element doskonale znany z poprzednich pojedynków kielczan, a więc skuteczność. Wisła po tym zwycięstwie umocniła się na prowadzeniu w grupie spadkowej. Krakowianie na swoim koncie mają 49 punktów – o pięć więcej od następnej Korony.
Wisła Kraków – Korona Kielce 1:0 (0:0)
Bramka: Kolar (58')
Wisła: Lis – Pietrzak, Hoyo-Kowalski, Klemenz, Grabowski – Kolar, Basha, Savicević, Drzazga (89' Buksa), Peszko (13' Śliwa) – Brożek (75' Plewka)
Korona: Sokół – Rymaniak, Malarczyk, Marquez, Gardawski – Cebula, Sewerzyński (55' Jukić), Żubrowski, Gnjatić, Arweladze (76' Skrzecz) – Brown Forbes (52' Soriano)
Żółte kartki: Gnjatić, Rymaniak, Sokół, Żubrowski, Marquez – Savicević, Pietrzak
NAJCIEKAWSZE WYDARZENIA:
4': Arweladze miał sporo miejsca przed polem karnym. Gruzin nie zwykł marnować takich okazji. 21-latek huknął mocno z prawej nogi, ale piłka trafiła w poprzeczkę.
15': Piłkarze Korony od początku nie przebierali w środkach. Kielczanie często grali na granicy faulu. Sędzia Stefański żółtą kartką szybko ukarał Gnjaticia, który w brzydki sposób zatrzymał Peszkę. Były reprezentant Polski opuścił boisko z kontuzją stopy.
34': Korona kontrolowała przebieg boiskowych zdarzeń. Kielczanie bardzo dobrze grali w środkowej strefie, świetnie neutralizowali poczynania Wisły. "Żółto-czerwoni" długo jednak czekali na dogodną sytuację. Tej w końcu doczekał się Brown Forbes, ale jego uderzenie zatrzymał Lis.
42': Marquez zdecydował się na mocny strzał z 30 metrów. Piłkę z najwyższym trudem odbił Lis.
45+1': Kolejna bardzo dobra akcja Korony. Kielczanie atakowali czwórką, ale Arweladze zdecydował się na indywidualne rozwiązanie. Po otrzymaniu podania od Cebuli, uderzył technicznie wewnętrzną stroną stopy. Na posterunku był Lis.
56': Sokół popełnił błąd przy piąstkowaniu. Bramkarz Korony minął się z piłką i trafił w głowę Klemenza. Sędzia Stefański po konsultacji VAR podyktował rzut karny dla gospodarzy.
58': GOL! 1:0! Kolar pewnie wykorzystał "jedenastkę". Sokół wyczuł jego intencje, ale nie zdołał odbić precyzyjnie bitej futbolówki.
63': Jukić posłał dobre dośrodkowanie z prawej strony w kierunku nadbiegającego Arweladze. Gruzin nie przeciął toru lotu piłki, bo dobrym wyjściem z bramki skutecznie wystraszył go Lis.
67': Śliwa świetnie wyprowadził piłkę z własnej połowy. 17-latek poszedł do końca za akcją, którą ostatecznie zamknął, ale na linii jego strzału dobrze stanął Gardawski.
68': Bardzo dobra akcja Wisły. Krakowianie wymienili kilka szybkich podań na jeden kontakt przed polem karny. W jej finalnym etapie Kolar piętą odegrał do Drzazgi. Pomocnik "Białej Gwiazdy" uderzył z linii "szesnastki", ale obok słupka.
79': Gardawski idealnie zacentrował z lewej strony, prosto na głowę Soriano. Strzał Włocha o kilka centymetrów minęła słupek.
90+2': Rymaniak ładnie włączył się do akcji ofensywnej. Po jego zagraniu w dogodnej sytuacji znalazł się Jukić, ale Bośniak fatalnie spudłował.