SPORT
Korona ma najsłabszą ofensywę w lidze
Korona Kielce ma najsłabszą ofensywę w PKO Ekstraklasie. "Żółto-czerwoni" zdobyli tylko sześć goli w jedenastu spotkaniach.
O dwa trafienia więcej ma Arka Gdynia, natomiast pozostałe zespoły legitymują się już dwucyfrowym wynikiem. Dorobek kielczan byłby jeszcze uboższy, gdyby odliczyć bramki zdobyte po rzutach karnych. Adnan Kovacević zamienił na gole "jedenastki" w starciach z Rakowem Częstochowa i ŁKS-em Łódź. Bośniak jest najskuteczniejszym zawodnikiem Korony.
Kielczanie kreują również najmniej sytuacji bramkowych w całej lidze. Średnio oddają po 11,55 strzału na mecz, ale nieco ponad 3,5 z nich znajduje drogę w światło bramki.
Aż pięciu piłkarzy w PKO Ekstraklasie legitymuje się lepszym lub takim samym dorobkiem strzeleckim co Korona. Jesus Imaz (Jagiellonia) ma osiem bramek. Paweł Brożek (Wisła) i Christian Gytkjaer (Lech) po siedem, a Jorge Felix (Piast) i Jarosław Niezgoda (Legia) po sześć trafień. Co ciekawe, pięć bramek na swoim koncie uzbierał już Felicio Brown Forbes, który tuż przed startem ligi odszedł z Korony do Rakowa.