Korona liczy na rewanż

Podopieczni Gino Lettieriego w rundzie finałowej nie spisują się najlepiej. "Żółto-czerwoni" zdobyli cztery z piętnastu możliwych punktów. Kielczanie  mogą mieć pretensje tylko do siebie, bo w kilku meczach na przeszkodzie w powiększaniu dorobku stawała ich skuteczność. Tak było w ostatnim, przegranym 0:1, wyjazdowym pojedynku z Wisłą Kraków.

Wtorkowe spotkanie nie zapowiada się zbyt interesująco. Zagłębie straciło już szansę na utrzymanie, natomiast Korona porażką przy Reymonta praktycznie pogrzebała nadzieję na 9. miejsce.  

– Zależny nam na tym, aby zespół pokazał się tak dobrze, jak w spotkaniu z Wisłą. Niektórzy zawodnicy mogą mieć problemy z mobilizacją, bo już nie gramy o nic wielkiego. Nie możemy przewidzieć jak będzie wyglądać spotkanie w Sosnowcu. W takiej sytuacji może to być fajny, atrakcyjny mecz lub starcie, gdzie piłkarze będą tylko biegać po boisku – przekonuje Gino Lettieri, trener Korony Kielce.

"Żółto-czerwoni" źle wspominają swój ostatni wyjazd na Stadion Ludowy w Sosnowcu. Kielczanie na początku marca ulegli tegorocznemu beniaminkowi aż 1:4.

– Jeżeli mamy okazję do ponownego starcia, to musimy się zrewanżować. Trzeba udowodnić, że jesteśmy lepszą drużyną. Wiemy jaka jest sytuacja w tabeli, ale jesteśmy profesjonalistami. Musimy się zmobilizować i zagrać jak najlepiej. Zagłębie już spadło, ale my koncentrujemy się na sobie. W ostatnim meczu wszystko wyglądało lepiej. Teraz do całości musimy dołożyć skuteczność – przekonuje Marcin Cebula, obrońca Korony.

We wtorkowym meczu nie zagrają pauzujący za nadmiar kartek: Bartosz Rymaniak i Ivan Marquez. Pierwszego na prawej stronie defensywy zastąpi Łukasz Kosakiewicz lub Oktawian Skrzecz. Na środek obrony powinien wrócić Adnan Kovacević, który wznowił już treningi z pełnym obciążeniem. Gino Lettieri w Sosnowcu nie będzie mógł skorzystać również z kontuzjowanego Oskara Sewerzyńskiego. Być może szansę debiutu w LOTTO Ekstraklasie dostanie inny junior kieleckiego klubu. W poniedziałek do rozgrywek zgłoszeni zostali: pomocnik Daniel Szelągowski oraz napastnik Mateusz Sowiński.

Wtorkowy mecz Zagłębie – Korona na Stadionie Ludowym w Sosnowcu rozpocznie się o godz. 20.30 i będzie w całości transmitowany na naszej antenie.