SPORT
Klimków zagra w PGE VIVE, ale dopiero za rok
Jeśli nie wydarzy się nic niespodziewanego, to Jan Klimków, obrotowy Gwardii Opole, od 1 lipca 2020 roku będzie zawodnikiem PGE VIVE. – Chcieliśmy go już teraz, ale jego obecny klub nie zamierza go oddawać – mówi Bertus Servaas, prezes kieleckiego klubu.
Sternik mistrza Polski już jakiś czas temu poinformował, że jest zainteresowany pozyskaniem zdolnego polskiego szczypiornisty. Chodziło właśnie o 21-letniego Jana Klimkowa. Obrotowy w Kielcach miałby zastąpić Bartłomieja Bisa, który od 1 lipca będzie zawodnikiem NMC Górnika Zabrze.
– Szkoda, że się nie udało. Będziemy starać się zatrudnić go już po tym, jak wypełni kontrakt z Gwardią. Jestem umówiony na spotkanie z Janem w połowie czerwca. Muszę jeszcze przed tym dokładnie sprawdzić, czy już teraz będziemy mogli podpisać umowę – wyjaśnia Bertus Servaas.
Jan Klimków w Gwardii Opole gra od dwóch lat. W debiutanckim sezonie w 23 meczach PGNiG Superligi zdobył 20 bramek. W zakończonych niedawno rozgrywkach, w których podopieczni Rafała Kuptela sięgnęli po brązowy medal, 21-letni obrotowy wystąpił w 31 spotkaniach i zaliczył 51 trafień. Klimków gra również w defensywie. Mierzący 203 centymetry zawodnik ma za sobą debiut w reprezentacji Polski – w grudniu 2018 roku zagrał w sparingu z Niemcami (23:35).
W sezonie 2019/2020 w PGE VIVE na kole będą grać zatem Arciom Karaliok i Julen Aginagalde. Dla doświadczonego Hiszpana będzie to ostatni rok w Kielcach. W następnych rozgrywkach jego miejsce zajmie Francuz Nicolas Tournat z HBC Nantes.