SPORT
Karacić ma problem z klatką piersiową, ale w Brześciu raczej zagra
Igor Karacić, środkowy rozgrywający PGE VIVE, w ostatnim spotkaniu Ligi Mistrzów z Montpellier zagrał z urazem. Chorwat odpoczywał we wtorkowym, ligowym spotkaniu przeciwko Torus Wybrzeżowi Gdańsk, ale powinien pomóc zespołowi w arcyważnej rywalizacji w Brześciu.
– Igor ma problem po meczu z Płockiem. Został uderzony w pierś, przez co miał kłopot z oddychaniem. Musimy mu podziękować za to, że chciał zagrać i nam pomóc przeciwko Montpellier. W środę i w czwartek będzie jeszcze dokładnie obserwowany przez sztab medyczny. Ma stłuczony mięsień albo nerw. To nie złamanie. Igor nie będzie jednak narzekał. Każdy chce grać, szczególnie takie mecze, jak ten w Brześciu – wyjaśniał Tałant Dujszebajew, kieleckiej drużyny.
Sobotni mecz 5. kolejki Ligi Mistrzów Mieszkow – PGE VIVE w Brześciu rozpocznie się o godz. 17.