SPORT
Kaczmarski zadebiutuje już w Płocku?
Największym wygranym przedłużonego sezonu w Koronie Kielce może okazać się Iwo Kaczmarski. – Spośród młodych zawodników jest najbliżej debiutu – informuje Maciej Bartoszek.
43-letni szkoleniowiec w ostatnich tygodniach mógł przyglądać się kilku młodym piłkarzom. 16-letni Iwo Kaczmarski chwalony był przez niego już wcześniej, podobnie jak Mateusz Sowiński i Dawid Lisowski. Ta trójka wychowanków „żółto-czerwonych” ma największe szanse na zaprezentowanie swoich umiejętności na ekstraklasowych boiskach.
– Debiuty zawsze są możliwe. Nie wykluczam ich w najbliższym meczu. Niektórzy zawodnicy pracują na to bardzo mocno. Jeżeli uznam, że jest odpowiedni moment, aby dać szansę któremuś z młodych piłkarzy, to na pewno podejmę taką decyzję – przekonuje Maciej Bartoszek.
– Kilku chłopaków jest na to gotowych mentalnie i fizycznie. Pytanie, jak to wykorzystają. Dużo pozytywnego możemy powiedzieć o Iwo Kaczmarskim. Jego rozwój jest bardzo szybki i on jest teraz najbliżej. Gdyby nie uraz, to na równi byłby również Mateusz Sowiński. Na tym samym poziomie jest też Dawid Lisowski. Patrząc jednak na ostatnie tygodnie, to Iwo prezentował się najlepiej – uzupełnia szkoleniowiec kieleckiego klubu.
Korona rozegra pierwszy mecz po przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa już w niedzielę. Kielczanie na wyjeździe zmierzą się z Wisłą Płock (godz. 12.30).