Kaczmarski wrócił ze zgrupowania kadry z koronawirusem

Tę informację jako pierwszy na Twitterze podał nasz redakcyjny kolega Mateusz Żelazny, który współtworzy również portal bandaswirow.com,  poświęcony kieleckiemu klubowi.

Dwaj zawodnicy Korony: Iwo Kaczmarski i Radosław Seweryś przebywali na konsultacji szkoleniowej od poprzedniego poniedziałku. Jak informuje portal bandaswirow.com, zawodnicy mieli stawić się na kadrze z ujemnym testem w kierunku wirusa SARS-CoV-2. Badania mieli przeprowadzić w klubach. Wszystko wskazuje na to, że nie wszyscy to zrobili, bo na początku obozu związek przeprowadził badania u kilku graczy, po których stwierdzono dwa zakażenia COVID-19. Te osoby zostały odizolowane od reszty zespołu i odesłane do domu. Tylko, że w oczekiwaniu na wynik... uczestniczyły normalnie w treningach.

Według ustaleń koroniarskiego portalu, kilkanaście godzin po tym Iwo Kaczmarski źle się poczuł, co zgłosił sztabowi reprezentacji. Pomocnik otrzymał doraźną pomoc, ale normalnie trenował. Na koniec obozu przeprowadzono ponowne testy. Niestety, zawodnik Korony Kielce otrzymał wynik pozytywny.

16-letniego pomocnika czeka teraz kilkunastodniowa kwarantanna. Do treningów z drużyną będzie mógł wrócić dopiero w momencie otrzymania negatywnego testu. Na pewno opuści najbliższy mecz z ŁKS-em w Łodzi (niedziela, godz. 12.40). Zapewne zabraknie go również w przyszłotygodniowym starciu ze Stomilem Olsztyn na Suzuki Arenie (sobota, 24 października, godz. 12.40).

Dla Korony Kielce to duże osłabienie. Mimo młodego wieku Iwo Kaczmarski szybko wywalczył swoje miejsce w wyjściowym składzie. W trwających rozgrywkach wystąpił w siedmiu meczach.