SPORT
Jurkiewicz przejął dowodzenie w Torus Wybrzeżu
Mariusz Jurkiewicz, który jeszcze w poprzednim sezonie grał w Vive Kielce, został pierwszym trenerem Torus Wybrzeża Gdańsk. Na stanowisku zastąpił Krzysztofa Kisiela, z którym rozwiązano umowę za porozumieniem stron.
Od listopada poprzedniego roku Jurkiewicz był drugim trenerem gdańskiego klubu. Kilka miesięcy wcześniej zakończył zawodniczą karierę. Duży wpływ na taką decyzję miały względy zdrowotne. Na początku roku, w wyjazdowym spotkaniu Ligi Mistrzów przeciwko Montpellier, doznał urazu kolana – kolejnego w karierze.
Teraz przed 39-latkiem duże wyzwanie, jakim jest samodzielne poprowadzenie superligowego klubu. Torus Wybrzeże po 15 meczach ma na swoim koncie 15 punktów i zajmuje 11. miejsce.
– Mariusz wykazał się wielkim zaangażowaniem w pracę z drużyną. Jego spojrzenie na współczesną piłkę ręczną oraz doświadczenie zdobyte na europejskich parkietach jako zawodnik, może pomóc tak młodej drużynie jak nasza. Chcemy mu dać szansę i umożliwić rozwój pod względem pracy trenerskiej. Jako klub pragniemy stworzyć mu odpowiednie warunki do doskonalenia warsztatu trenerskiego oraz drużyny – mówi Jacek Pauba, prezez Torus Wybrzeża.
– Zdajemy sobie sprawę, że to odpowiedzialne zadanie, ale w PGNiG Superlidze pracuje wielu młodych trenerów, z którymi Mariusz reprezentował polskie barwy, a my wesprzemy go też doświadczeniem Damiana Wleklaka czy Sebastiana Suchowicza – dodaje prezes klubu z Gdańska.