Górski: plan na to spotkanie wykonaliśmy przeciętnie

Wszystkie bramki czwartkowego spotkania padły w pierwszej połowie. Na listę strzelców kolejno wpisali się: Alan Uryga, Mateusz Szwoch oraz wychowanek kieleckiego klubu, Karol Angielski.

- Za nami dwie diametralnie różne połowy. W drugiej zaczęliśmy dochodzić do głosu. W pierwszej przydarzało nam się za dużo indywidualnych błędów, co doprowadziło do utraty dwóch bramek, które rzadko padają w oficjalnych meczach. Jest sporo materiału do analizy. Mecz jako całość nie wyglądał tak, jak trener wymagał. Nie tego się uczymy, nie nad tym pracujemy - komentował napastnik „żółto-czerwonych”, Maciej Górski.

Piłkarze Korony w nogach mieli trudy dwutygodniowego obozu.

 - Nie szukajmy tanich usprawiedliwień. Każdy na świecie w tym okresie ciężko pracuje, buduje formę fizyczną. Musimy się mocno zastanowić nad grą, lepiej organizować się w defensywie, wypełniać określone założenia. Plan na spotkanie był dobry, a wykonaliśmy go bardzo przeciętnie. Wynik oddaje przebieg meczu - zakończył Górski.

Korona wielkopolski obóz zakończy w piątek. W przyszłym tygodniu „żółto-czerwoni” rozegrają jeszcze dwa sparingi na kieleckich obiektach. W środę, 11 lipca zmierzą się z Górnikiem Łęczna, natomiast trzy dni później ich rywalem będzie Zagłębie Sosnowiec.