SPORT
Gładkie zwycięstwo PGE VIVE w Opolu
![Gładkie zwycięstwo PGE VIVE w Opolu](/media/k2/items/cache/529fff524730ca6bc605a8043a12d262_XL.jpg)
![Gładkie zwycięstwo PGE VIVE w Opolu](/media/k2/items/cache/529fff524730ca6bc605a8043a12d262_L.jpg)
Szczypiorniści PGE VIVE, w środowym meczu 4. kolejki PGNiG Superligi, bez najmniejszych problemów pokonali na wyjeździe Gwardię Opole 29:18. Gospodarze w całym spotkaniu zanotowali aż dziewiętnaście strat.
Podopieczni Tałanta Dujszebajewa błyskawicznie ustawili sobie mecz. Zawodnicy Gwardii na początku popełniali seryjne błędy w ataku. W 5. minucie PGE VIVE prowadziło 6:3, po pięciu golach z kontr w pierwsze lub drugie tempo. W tak krótkim czasie cztery trafienia na swoim koncie zapisał Arkadiusz Moryto. Co ciekawe, "żółto-biało-niebiescy" swój pierwszy atak pozycyjny skonstruowali dopiero w 7. minucie.
Kolejne fragmenty przyniosły powiększenie przewagi PGE VIVE, która w najlepszym momencie wynosiła siedem trafień. Gospodarze wynik nieco poprawili przed zejściem do szatni. Duża w tym zasługa Adama Malchera, który zatrzymał dwa rzuty Igora Karacicia oraz kontrę Blaża Janca. "Żółto-biało-niebiescy" nie forsowali jednak tempa, a w ostatnich pięciu minutach pierwszej części zdobyli tylko jednego gola. Po pół godzinie prowadzili 16:10.
Obraz gry nie uległ zmianie w drugiej części. Kielczanie nie spieszyli się w ataku pozycyjnym, byli dobrze ustawieni w defensywie, a zawodnicy Gwardii podobnie jak w pierwszej połowie nie radzili sobie w ofensywie. Efekt? Podopieczni Tałanta Dujszebajewa pierwsze dziesięć minut po zmianie stron wygrali 5:0.
W 41. minucie czerwoną kartkę obejrzał Mariusz Jurkiewicz. Rozgrywający PGE VIVE w brzydki sposób zatrzymał biegnącego do kontry Jana Klimkowa. Następnie niemoc strzelecką gospodarzy przerwał Patryk Mauer, który pokonał Andreasa Wolffa z rzutu karnego.
Sędziowie tego spotkania po "czerwień" musieli sięgnąć jeszcze w 47. minucie, kiedy trzecią "dwójkę" obejrzał Doruk Pehlivan.
Podopieczni Tałanta Dujszebajewa w końcówce grali zdecydowanie wolniej. Dobry impuls w bramce gospodarzy dał Mateusz Zembrzycki, który zanotował kilka udanych interwencji, a Gwardia fragment między 43. a 49. minutą wygrała 4:0. Impas strzelecki przerwał Andreas Wolff, który zdobył gola po rzucie przez cały parkiet. Ostatnie dziesięć minut było tylko formalnością. "Żółto-biało-niebiescy" ostatecznie wygrali jedenastoma bramkami 29:18.
PGE VIVE kolejny mecz rozegra w niedzielę, kiedy w ramach 2. kolejki Ligi Mistrzów w Hali Legionów podejmie ukraiński Motor Zaporoże (godz. 20).
Gwardia Opole – PGE VIVE Kielce 18:29 (10:16)
PGE VIVE: Wolff 1, Kornecki – Fernandez Perez 3, Kulesz 5, Pehlivan 1, Jurkiewicz 4, Karacić, A. Dujszebajew, Lijewski, Janc 6, Moryto 5, Karaliok 1, Aginagalde, Guillo 2
![[GDZIE DZIŚ GRAJĄ] Mogli zdobyć pierwszy puchar dla Korony. Sprawdź jak potoczyły się ich losy](/media/k2/items/cache/7c082f12bf79d12c07ba50dc2581a432_L.jpg)
![Ostatni domowy sparing Korony Kielce otwarty dla kibiców](/media/k2/items/cache/4970f5b7cd3c63e42f2bf0d7bfed7b5e_L.jpg)
![Euro Express: Dwie drużyny z „polskiej” grupy w ćwierćfinale](/media/k2/items/cache/328c10132f3b4b5d253ed58d311c1a92_L.jpg)
![Euro Express: Francja wpełza do ćwierćfinału. Rollercoaster Ronaldo i znakomity Costa](/media/k2/items/cache/a1c85eadeae73abba1f94dd5640b89a5_L.jpg)
![Prawie 11 milionów złotych dla Korony Kielce za poprzedni sezon PKO Ekstraklasy](/media/k2/items/cache/120379ad7d956ee1986e464b2f615919_L.jpg)
![Powrót do Korony Kielce stał się faktem](/media/k2/items/cache/f3dbe4624d7a1975a50b672dfba1d2bc_L.jpg)
![Korona pożegnała oficjalnie czterech zawodników](/media/k2/items/cache/3e2adac778d8606a20ccc2ba4055bb04_L.jpg)
![Koroniarze poznali termin pierwszego wyjazdu do beniaminka i drugiej domowej potyczki](/media/k2/items/cache/f70cadfc1a427ddbd8a0fb9a28f2df20_L.jpg)
![Euro Express: Koniec pięknej przygody Gruzinów. W ćwierćfinale przedwczesny finał](/media/k2/items/cache/a7e33332db5c6bfc5c64ffde4b41e389_L.jpg)