SPORT
Gębala: Zmierzymy się z szalonymi drużynami
– Jedziemy po tytuł mistrza świata – nie ma wątpliwości Tomasz Gębala, lewy rozgrywający Łomży Industrii Kielce przed Super Globe.
Zespół z Kielc powalczy o tytuł klubowego mistrza świata po raz drugi w historii. Sześć lat temu w Katarze zajął 3. miejsce. Teraz w zmaganiach, które odbędą się Arabii Saudyjskiej, udział weźmie aż 12 zespołów. W fazie grupowej Łomża Industria zagra z kuwejckim Al-Kuwait oraz brazylijskim Taubate.
– Dla każdego to egzotyczne drużyny. W Europie jesteśmy przystosowani do jednego schematu. Czasami są lekkie odchyły. Brazylia czy Argentyna pokazywały na dużych turniejach niewygodną piłkę ręczną. One wybierają nieoczywiste rozwiązania. To wymaga bardzo dużego skupienia. Dla nas to nieszablonowe warianty. Dla nich, zupełnie normalne. Ich zawodnicy są często szaleni, na to trzeba uważać – wyjaśnia Tomasz Gębala.
Zwycięzcy poszczególnych grup zagrają w półfinałach. Wszystko wskazuje na to, że w tej fazie Łomża Industria zmierzy się z Barceloną.
– Nie mamy im nic do udowodnienia. Chcemy z nimi wygrać. Nie jesteśmy młodszym bratem. Jeśli przyjdzie nam z nimi grać, to chcemy awansować do finału – mówi lewy rozgrywający Łomży Industrii.
Zwycięzca zmagań w Arabii zgarnie pół miliona dolarów.
– Każdemu może podwinąć się noga. Każda nagroda jest ważna, bo pozwala rozwijać klub. Do budżetu też wlicza się te premie za wynik. Możemy zrobić coś fajnego. Jedziemy tam, aby zostać mistrzami świata – kwituje Tomasz Gębala.
Środowe starcie z kuwejckim Al-Kuwait rozpocznie się o godz. 11.15 czasu polskiego.