SPORT
Gębala: Naszą grupę cechuje to, że potrafimy przepychać takie spotkania
![Gębala: Naszą grupę cechuje to, że potrafimy przepychać takie spotkania](/media/k2/items/cache/04b0017c86198b7517ada633e1e73169_XL.jpg)
![Gębala: Naszą grupę cechuje to, że potrafimy przepychać takie spotkania](/media/k2/items/cache/04b0017c86198b7517ada633e1e73169_L.jpg)
– Byłem przekonany, że ta jedna bramka na koniec będzie na naszą korzyść – powiedział Tomasz Gębala, obrońca Barlinka Industrii Kielce, po awansie do finału Ligi Mistrzów.
Podopieczni Tałanta Dujszebajewa pokonali Paris Saint-Germain 25:24.
– Ciężko coś powiedzieć po tym spotkaniu. Wynik był niski. Bardzo dużo walczyliśmy fizycznie. Było w tym wszystkim dużo emocji. Znów pokazaliśmy, że potrafimy sobie z tym poradzić. Bramkarze też byli super. Najważniejsze, że mamy plus jeden na naszą korzyść – wyjaśniał Tomasz Gębala.
Kielczanie nie grali najlepiej w ataku, ale i tak byli pewni, że przechylą szalę zwycięstwa na swoją korzyść.
– Byłem przekonany w stu procentach, że będzie ta jedna bramka dla nas. Mieliśmy w głowie, że idziemy tylko po zwycięstwo. Naszą grupę cechuje to, że wytrzymujemy trudne momenty, nawet kiedy nie idzie. Jakoś dajemy radę wygrywać – tłumaczył rosły rozgrywający.
W niedzielnym finale podopieczni Tałanta Dujszebajewa zagrają z Magdeburgiem.
– Mam tam wielu kolegów. Chciałem zagrać przeciwko nim. Nie sądziłem, że zdarzy się to w finale. Grają bardzo dobrze jeden na jeden. Dużo i intensywnie. To znów będzie spotkanie walki – skwitował Tomasz Gębala.
Niedzielny finał rozpocznie się o godz. 18.
![Euro Express: Dwie drużyny z „polskiej” grupy w ćwierćfinale](/media/k2/items/cache/328c10132f3b4b5d253ed58d311c1a92_L.jpg)
![Euro Express: Francja wpełza do ćwierćfinału. Rollercoaster Ronaldo i znakomity Costa](/media/k2/items/cache/a1c85eadeae73abba1f94dd5640b89a5_L.jpg)
![Prawie 11 milionów złotych dla Korony Kielce za poprzedni sezon PKO Ekstraklasy](/media/k2/items/cache/120379ad7d956ee1986e464b2f615919_L.jpg)
![Powrót do Korony Kielce stał się faktem](/media/k2/items/cache/f3dbe4624d7a1975a50b672dfba1d2bc_L.jpg)
![Korona pożegnała oficjalnie czterech zawodników](/media/k2/items/cache/3e2adac778d8606a20ccc2ba4055bb04_L.jpg)
![Koroniarze poznali termin pierwszego wyjazdu do beniaminka i drugiej domowej potyczki](/media/k2/items/cache/f70cadfc1a427ddbd8a0fb9a28f2df20_L.jpg)
![Euro Express: Koniec pięknej przygody Gruzinów. W ćwierćfinale przedwczesny finał](/media/k2/items/cache/a7e33332db5c6bfc5c64ffde4b41e389_L.jpg)
![Korona przestała płacić Ojrzyńskiemu](/media/k2/items/cache/6f11c3d6e754401b6202fc7678ef831f_L.jpg)
![Strzelił dwie piękne bramki w sparingu. Czy Jakub Konstantyn wywalczy miejsce w pierwszym składzie?](/media/k2/items/cache/8ed3049ebfb10b5b75de4b0ec2265668_L.jpg)