SPORT
Gardawski wrócił do Polski
Jeśli uda się wznowić rozgrywki PKO Ekstraklasy, to Koronie Kielce w walce o utrzymanie powinien pomóc Michał Gardawski. Uniwersalny skrzydłowy, grający przede wszystkim na boku obrony, wrócił już do Polski.
30-latek od początku lutego miał problemy mięśniowe, które nasiliły się na kilka dni przed rozpoczęciem drugiej części sezonu. W sześciu tegorocznych spotkaniach nie zobaczyliśmy go na boisku.
W ostatnich czasie przebywał w Niemczech, gdzie przechodził rehabilitację. Od dwóch tygodni boczny defensor jest już w Polsce. Po powrocie do Kielc musiał przejść obowiązkową dwutygodniową kwarantannę.
Michał Gardawski w przerwanym sezonie zaliczył szesnaście spotkań, grając przede wszystkim na lewej obronie. Pod jego nieobecność na tej pozycji najczęściej występował Grzegorz Szymusik.