Słuchaj nas: Kielce 107,9 FM | Busko-Zdrój 91,8 FM | Święty Krzyż 91,3 | Włoszczowa 94,4
Szukaj Facebook Twitter Youtube
Radio eM

SPORT

FC Barcelona Lassa. Więcej niż klub

sobota, 17 października 2015 13:40 / Autor: Piotr Natkaniec
FC Barcelona Lassa. Więcej niż klub
FC Barcelona Lassa. Więcej niż klub
Piotr Natkaniec
Piotr Natkaniec

„Duma Katalonii” to jeden z nielicznych zespołów, którego Vive Tauron Kielce jeszcze nigdy nie pokonało w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Jednak po odejściu Nikoli Karabaticia, wydaje się, że Barcelona jeszcze nie wróciła na właściwe tory.

Blaugrana do tej pory wygrywała Ligę Mistrzów aż ośmiokrotnie, co jest rekordem tych rozgrywek. Dla nas nadal jest to drużyna niepokonana. Dwukrotnie pozbawiła nas marzeń o zwycięstwie w Lidze Mistrzów w najgorszym momencie. Pierwszy raz w historycznym dla klubu 2013 roku, kiedy do Kolonii jechaliśmy jako kompletny debiutant. Wtedy drużyna Bogdana Wenty przegrała 23:28. Dwa lata później znów na drodze do finału znów trafiliśmy na przeklętą Barcę. Choć zespół pod wodzą Tałąnta Dujszebajewa bardziej doświadczony i głodny sukcesu, to Barcelona wtedy była drużyną kompletną. Przegraliśmy 28:33, a ekipa Xaviego Pascuala dzień później sięgneła po upragniony Puchar Europy. - Barcelona i Kiel to najlepsze kluby w historii piłki ręcznej. Na dzień dzisiejszy to najmocniejszy zespół na świecie, a my mamy do nich ogromny szacunek. Nie potrzebujemy szczególnej motywacji na taki mecz, bo dla każdego zawodnika wygrana z Barcą to spełnienie marzeń – mówi przed meczem Dujszebajew.

Jednak z całego gwiazdozbioru katalońskich szczypiornistó w letnim okienku transferowym odeszła ta największa gwiazda – Nikola Karabatić. Paris Saint Germain zapłaciło za najlepszego zawodnika świata rekordowe dwa miliony euro. Lukę po nim ma zapełnić Filip Jicha, który ostatnio reprezentował barwy innego hegemona THW Kiel. - Niejednokrotnie obaj zawodnicy brali na swoje barki grę i rozstrzygali mecze dla swoich zespołów. Ich gra trochę się różni, ponieważ trochę Filip ma zdecydowanie lepszy rzut z drugiej linii, natomiast Karabatić szuka gry na kontakt i rzutów z krótszego dystansu – uważa Sławomir Szmal, bramkarz mistrzów Polski.

Z klubem pożegnał się nie tylko Karabatić, ale również Sergij Rutenka, który w ostatnich dwóch sezonach więcej czasu spędzał na ławce rezerwowych niż na parkiecie. Do klubu dołączyli Marko Kopljar oraz były gracz Orlen Wisły Płock Kamil Syprzak. Nadal mózgiem drużyny są tacy gracze jak Raul Entrerrios, Dani Sarmiento czy kapitan Victor Tomas. Tak jak dla kibiców z Camp Nou wielkim „El Capitano” był przed zakończeniem kariery Carles Puyol, tak dla fanów szczypiorniaka jest nim właśnie Victor Tomas. Dzieli ich jedynie fryzura i numer, bo Carles grał z 5, a Victor z 8. Do tej pory ten prawoskrzydłowy wygrał trzykrotnie Ligę Mistrzów – w 2005, 2011 roku i 2015. Prywatnie obaj „El Capitano” przyjaźnią się, a Puyol osobiście kibicował Tomasowi na ostatnim Final Four w Kolonii.

Od lat w rodzimej lidze Asobal, Barca nie ma sobie równych. Tytuł wygrywa nieprzerwanie od 2011 roku, teraz śrubuje nieprzyzwoity rekord zwycięstw z rzędu. Na razie licznik zatrzymał się na 68 wygranych. Jednak w tegorocznej Lidze Mistrzów tak łatwo nie jest. Katalończycy przegrali już w pierwszej kolejce z Rhein-Neckar Lowen. Potem postawił im się IFK Kristianstad. Dopiero po zaciętej końcówce „Duma Katalonii” wygrała 34:32. Przed 5. kolejką mistrzowie Hiszpanii zajmują drugie miejsce i mają punkt przewagi nad zespołem z Kielc.

Spotkanie pomiędzy Vive Tauron Kielce a FC Barceloną Lassa rozpocznie się w sobotę, 17 października o godzinie 18.00.

Nowy numer!

Zapraszamy do nas

Zgłoś news
POSŁUCHAJ
WIDEO