SPORT
[EGIPT] Polska na 13. miejscu. Rombel: Nikt nie może powiedzieć pół złego słowa
Polscy szczypiorniści zajęli 13. miejsce na mundialu w Egipcie, chociaż dziewiątą lokatę mieli na wyciągnięcie ręki. W ostatnim spotkaniu zremisowali 23:23. – To pocieszające, że po spotkaniu z takim rywalem w szatni jest niedosyt – powiedział Patryk Rombel, selekcjoner „biało-czerwonych”.
W poniedziałkowym spotkaniu Polacy długo prowadzili. W końcówce dali się dojść, ale to oni mieli piłkę meczową. Tuż przed ostatnią syreną rzut Patryka Walczaka wybronił jednak Andreas Wolff.
– Mecz walki i ogromnej determinacji z naszej strony. Nikt nie może powiedzieć pół złego słowa o naszej dyspozycji. Popełniliśmy kilka błędów. Szczególnie dużo kosztował nas ten przy zmianie, gdzie prowadziliśmy dwoma bramkami, a rywale doszli nas na remis – komentował spotkanie Patryk Rombel.
– To wszystko możemy poprawić. Zdobywamy doświadczenie. Będąc młodym zespołem, w pewnych momentach może go zabraknąć. To pocieszające, że po spotkaniu z takim rywalem w szatni jest niedosyt. Stać nas na wygrane z takimi drużynami. Musimy dalej ciężko pracować – uzupełniał trener „biało-czerwonych”.
To był bardzo dobry turniej „biało-czerwonych”. W pierwszej fazie pokonali Tunezję i Brazylię oraz zaliczyli minimalną porażkę z Brazylią. W fazie głównej wyraźnie przegrali tylko z Węgrami. W serca kibiców polskiego szczypiorniaka została wlana nadzieja na lepsze czasy.
– Ten turniej dał nam dużo do rozwoju. Tego nie możemy z niczym porównać. To daje nam wiarę w to, co robimy od półtora roku. Dobrze wróży na przyszłość. Czarną kartą jest tylko kontuzja Maćka Majdzińskiego – skwitował Patryk Rombel.
Jeśli chodzi o zawodników Łomży Vive, w grze o medale pozostali Hiszpanie Alex i Daniel Dujszebajewowie oraz Angel Fernandez Perez, a także Francuz Nicolas Tournat. Ćwierćfinały zostaną rozegrane w środę.